Kuba Przygoński nowym kierowcą MINI All Racing. Debiut na Baja Poland 2015, celem - Dakar 2016

28 sierpnia na starcie Baja Poland 2015 po raz pierwszy zobaczymy w akcji za kierownicą rajdówki naszego znakomitego motocyklistę - Kubę Przygońskiego, który wzorem Stephane'a Peterhansela, Naniego Romy i Cyrila Despresa postanowił w tym roku zamienić jednoślad na samochód. Dodajmy - samochód nie byle jaki, bo jest nim mistrzowskie MINI All4 Racing!

Pilotem Polaka będzie Andreas Schulz, który w swojej karierze był partnerem m.in. Krzysztofa Hołowczyca (wraz z nim zdobył Puchar Śwata FIA w 2013 r.), Leonida Novitskiy'ego, Zhou Yonga, a w latach 2001 i 2003 stawał na najwyższym miejscu podium Dakaru (z Juttą Kleinschmidt i Hiroshim Masuoką). A skoro mowa o Dakarze, mamy już potwierdzoną informację, że Przygoński wraz Schulzem walczyć będą w MINI w przyszłorocznej edycji pustynnego klasyka.

Przygoński o Dakarze wie dużo, bowiem w swojej karierze startował w nim sześciokrotnie, reprezentując barwy Orlen Teamu. W roku 2009 zajął 11. miejsce, co dało mu tytuł najlepszego debiutanta. Rok później awansował do TOP10, kończąc rajd na 8. pozycji - najlepszej w historii startów polskich motocyklistów w rajdzie. W kolejnych latach wielokrotnie plasował się w czołówce rajdów zaliczanych do Pucharu Świata FIM. Obok rajdów cross-country specjalizował się również w samochodowym drifcie, czego dowodem jest pobity przez niego rekord Guinnessa w drifcie z najwyższą prędkością (217,92 km/h).

[quote width="auto" align="left" border="RED" color="BLUE" title="- komentuje Kuba Przygoński"]- Jestem dumny, że mogę pracować razem z X-Raid. To dla mnie duże wyzwanie, że mogę reprezentować najlepszy Dakarowy zespół, a zarazem duży krok w mojej karierze. W Dakarze startowałem już sześciokrotnie i na pewno będę starał się wykorzystać doświadczenie, które wtedy zdobyłem, jak również umiejętności zdobyte w driftingu. Moim głównym celem jest dotarcie do mety Dakaru - oczywiście będę starał się uczynić najszybciej, jak to możliwe. MINI jest najlepszym wyborem na Dakar - to solidne i szybkie auto. Każdy pokonany dotychczas kilometr wywoływał uśmiech na moich ustach. Jego sprawność terenowa jest wręcz nieprawdopodobna.[/quote]

MM, fot. X-Raid
Oceń ten artykuł
(0 głosów)