Milion za Gelendę. Pancerny Alpha Phoenix

Grubo ciosana sylwetka Mercedesa Klasy G predestynuje go do roli pojazdu reprezentacyjnego, który w wersji opancerzonej staje się wymarzoną lektyką dla dygnitarzy, prezydentów i... papieży. Na wystawie Top Marques Monaco firma Alpha Armouring zaprezentowała własną wersję Gelendy – model Phoenix, którego cena ma oscylować w okolicach – bagatela! – jednego miliona Euro.

Samochód zbudowany został w oparciu o Mercedesa G63 AMG, którego rama została wydłużona o blisko pół metra (konkretnie 45 cm). Nie po to jednak, by zmieścić dodatkowy rząd siedzeń, ale aby zamienić tylną część kabiny w luksusową salonkę przeznaczoną tylko dla dwóch osób. Jej pasażerowie zapewniony mają zbliżony poziom luksusu, do jakiego przyzwyczajeni są, podróżując prywatnymi odrzutowcami, na co składają się m.in.: mnóstwo przestrzeni życiowej, ekskluzywne materiały wykończeniowe, 34-calowy monitor, wysokiej klasy nagłośnienie, lodówka (a jakże!), dwa systemy intercom (pierwszy do rozmów z kierowcą i ochroniarzem, którzy od pasażerów oddzieleni są ścianką, a drugi do komunikacji z osobami stojącymi obok samochodu), a także odrębny system HVAC odpowiadający za ogrzewanie, wentylację i klimatyzację kabiny.

Podwyższony poziom bezpieczeństwa zapewniają m.in. pancerne karoseria i szyby, 4 zewnętrzne kamery, wzmocnione felgi i umieszczony w komorze silnika niezależny system gaśniczy. Uciekając przed porywaczami, kierowca może również włączyć światła pulsujące i alarmować otoczenie syreną. Milion Euro i 6 do 8 miesięcy oczekiwania na Alpha Phoenix czynią z niego auto dla naprawdę bogatych i zdeterminowanych mieszkańców naszej planety.
MM