Piotr Kowal: Lubię off-road w Polsce za spontan...

Kowal_pion

PIOTR KOWAL

Szef Land Serwisu

Moja przygoda z off-roadem rozpoczęła się od... Wycieczek towarzyskich na pace Land Rovera na Jurę Krakowsko – Częstochowską prawie 20 lat temu 
Moja pierwsza terenówka: Range Rover Classic V8 dwudrzwiowy, zakupiony od chirurga, który odpalał go za pomocą korby (!!!), służył do momentu odpadnięcia drzwi wraz z zawiasami, rama posłużyła do budowy Esioka (1998), który był pierwszym moim dedykowanym pojazdem do ekstremu i pierwszym w Polsce wyposażonym w wyciągarkę mechaniczną PTO
Dotychczas jeździłem w terenie: Wszystkim z logo Land Rovera i Tomcatami w różnych konfiguracjach
Aktualnie jeżdżę: Bez zmian - Range Rover V8, w terenie Tomcat V8
Moje wymarzone/planowane auto 4x4: Na czarne/dziurawe Range Rover Supercharged model 2010 z silnikiem 510 koni z nadwoziem RR P38, a w teren ... to samo, tylko lżejsze o połowę i wodoodporne
Off-road to dla mnie... Udało mi się połączyć zainteresowania z pracą zawodową
Moje sukcesy/osiągnięcia w off-roadzie: Najlepiej zapamiętane ze względu na klimat na imprezach to Fair Play Rainforest Challenge 2001, Puchar Polski 2002, Magam (2001-2003), a największy sukces to kończyny nadal zespolone z resztą i bańka w jednym kawałku, bo różnie bywało...
Najlepsza impreza 4x4, w jakiej wziąłem udział: Towarzysko to były dawno kiedyś takie Czarnorzeki, przygodowo-krajoznawczo – Rainforest Challenge, sportowo - Drezno – Wrocław (za poprzedniego szefostwa)
Najciekawsza przygoda jaka spotkała mnie w terenie: Każdy wyjazd w teren to przygoda
Największe niepowodzenie (wtopa): Nieudana zrywka terenowa sprzed niebieskiego patrolu z powodu małej ilości paliwa w baku
Plany na najbliższy sezon: Praca na miejscu pilota w Tomcacie Wojtka Bodzionego dostosowanym do sterowania wyłącznie rękami oraz samodzielne starty Tomcatem T1 w seriach Baja
Off-roadowe marzenie: Dojedziemy kiedyś z Wojtkiem na start Dakaru...
Jeep czy Land Rover: Pytania są tendencyjne
Jeśli nie off-road to: Klasyczna motoryzacja angielska
Mój ulubiony serwis/mechanik: Jest ich sporo i wiele z nich współpracuje z Land Serwis, podstawą jest rzetelne podejście do Klienta, doświadczenie, dostęp do informacji technicznej i profesjonalna diagnostyka komputerowa
Lubię off-road w Polsce za: Spontan, klasy pojazdów nigdzie indziej nie znane, towarzyski klimat na imprezach
W polskim off-roadzie nie lubię: Ustawiania tras pod małe samochody (brak klas wagowych), mało rajdów promujących technikę jazdy a nie wielkość wincha, a ogólnie braku skutecznej organizacji mogącej lobbować w interesie właścicieli 4x4
Off-roader, którego cenię najbardziej Na dzisiaj to Kufel rozdaje karty i potrafi się zatrzymać, żeby pomóc
Życiowe motto: Nic nie jest takie same dzisiaj, jak było wczoraj