|
TOMASZ "TRASEK" TRASKIEWICZ
Szef firmy TRASEK OFF-ROAD
|
Moja przygoda z off-roadem rozpoczęła się od... |
Dawno dawno temu. Stojąc smutno pod blokiem, w którym mieszkałem, ujrzałem przejeżdżającego czapajewa i mnie wzięło... ( tak bardzo krótko)
|
Moja pierwsza terenówka: |
GAZ 69 AM
|
Dotychczas jeździłem w terenie: |
GAZ 69 3 szt , Muscel, UAZ 2 szt, Suzuki SJ 410, Suzuki Samurai, Toyota LJ70, Nissan Patrol Y60 long, Toyota HDJ 80, Suzuki Jimny 2 szt
|
Aktualnie jeżdżę: |
Suzuki Jimny
|
Moje wymarzone/planowane auto 4x4: |
Niezawodne, szybkie, ładne, świetnie wybierające dziury, łatwe w prowadzeniu, a tak naprawdę szukam takiego auta.
|
Off-road to dla mnie... |
Sposób na życie i praca.
|
Moje sukcesy/osiągnięcia w off-roadzie: |
Moje sukcesy rajdowe i osiągnięcia? Wiele tego, ale tak naprawdę sukcesem jest poznawanie świetnych ludzi dzielących tę samą pasję. Niezapomniane chwile w terenie, mrozy po –33 stopnie po upały dochodzące do 60 stopni. Widoki, obcowanie z przyrodą i własnymi słabościami:)
|
Najlepsza impreza 4x4, w jakiej wziąłem udział: |
Pytanie, na które bardzo trudno odpowiedzieć, imprezy się różnią charakterem: od sportowych po wyprawowe i spontaniczne wyjazdy wokół komina. Na pewno do imprez, które mogę polecić to dla superwytrwałych Drezno-Wrocław i 24H we Francji.
|
Najciekawsza przygoda, jaka spotkała mnie w terenie: |
Na szybko, pamięta się te trudne chwile, wiele historii można by książkę napisać, może kiedyś.
|
Największe niepowodzenie (wtopa): |
Wtopa:) Na Magamie trzy razy pokonał nas nasyp, który występuje na prologu lub pierwszym odcinku nocnym (tak naprawdę nic wielkiego) - mam dreszcze, jak go widzę. Na nim mam zawsze pecha i klękała winda.
|
Plany na najbliższy sezon: |
Baja Saxonia, Drezno-Wrocław, Transgothica , 24h we Francji, rajdy lokalne
|
Off-roadowe marzenie: |
Stworzenie zespołu gotowego na każde wyzwanie (rajd), mechanicy, zawodnicy, sponsorzy. Bez zespołu będą tylko marzenia. |
Jeep czy Land Rover: |
Dziwne pytanie, ale Jeep czy LR? Bez znaczenia - każdego da się zrobić na fajny samochód. |
Jeśli nie off-road to: |
Dla off-roadu rzuciłem żeglarstwo, chyba bym wrócił na wodę, ale już z oktanami, a na pewno rywalizacja. |
Mój ulubiony serwis/mechanik: |
Następne pytanie. |
Lubię off-road w Polsce za: |
Możliwość poznawania nowych ludzi i budowa nowych samochodów. |
W polskim off-roadzie nie lubię: |
Ludzi którzy „kombinują”, brak zasad. |
Off-roader, którego cenię najbardziej |
Cenię każdego, kto potrafi poświęcić wszystko dla off-roadu - nie ważne, czy się ściga, czy podróżuje, czym jeździ. Lubię ludzi z pasją, którzy po osiągnięciu sukcesu nie patrzą z góry. |
Życiowe motto: |
„Co nas nie zabije to nas wzmocni” i drugie „zawody są po to, by się zawodzić”. |