Wydrukuj tę stronę

3 x tak! Dakarowe podium dla Peugeota 3008 DKR

By styczeń 18, 2017 1624

Trzy nowe Peugeoty 3008 DKR dotarły na metę rajdu Dakar 2017 w Buenos Aires w roli zwycięzców. Trzy pierwsze miejsca zajęły, kolejno, załogi Peterhansel/Cottret, Loeb/Elena i Despres/Castera. Zawodnicy zespołu Peugeot Total mają za sobą pełną przygód trasę o długości prawie 9000 km, prowadzącą przez trzy kraje: Paragwaj, Boliwię i Argentynę. To historyczne potrójne zwycięstwo zostaje dopisane do pięciu wcześniejszych wygranych Peugeota w tej imprezie. Kolejny triumf w Rajdzie Dakar doskonale akcentuje światową premierę rynkową nowego SUV-a tej marki – modelu Peugeot 3008.

Błękitny, biały, czerwony
W trzydzieści lat po pierwszym zwycięstwie w rajdzie Dakar Peugeot po raz kolejny zademonstrował siłę francuskiej myśli technicznej, odnosząc spektakularne, potrójne zwycięstwo. Kierowca Stéphane Peterhansel i jego pilot Jean-Paul Cottret – najbardziej utytułowana załoga samochodowa w historii Rajdu Dakar, jadąca Peugeot 3008DKR – od startu do mety wspaniale reprezentowała na kontynencie południowo-amerykańskim trójkolorowe barwy Francji. Zwycięzcy rajdu skuteczniej od swoich rywali walczyli z trasą pełną pułapek, biegnącą na wielkich wysokościach i utrudnianą przez liczne łamigłówki nawigacyjne. Trudne warunki pogodowe nie ułatwiały zadania, niszcząc w wielu miejscach wytyczone przez organizatorów odcinki specjalne. Tegoroczną edycję Rajdu Dakar cechowały szczególnie częste przetasowania w klasyfikacji. Rywalizacja w czołówce była tak wyrównana, że niemal do samego końca żadna z załóg obejmujących prowadzenie nie uzyskała przewagi, z którą mogłaby spokojnie zmierzać do mety.

„Monsieur Dakar” po raz 13.
Przyjęło się uważać, że trzynastka przynosi pecha. Niewielu ludzi ma odwagę przyznać, że liczba ta jest ich ulubioną. Stéphane Peterhansel od dzisiaj może się zaliczać do sympatyków trzynastki: właśnie tyle zwycięstw w Rajdzie Dakar ma już na swoim koncie (6 razy jako motocyklista, 7 razy za kierownicą samochodu). Przynajmniej na rok, bo zapewne francuski mistrz będzie próbował dalej poprawiać swój rekord. Stéphane Peterhansel i Jean-Paul Cottret wygrali po niemal bezbłędnej jeździe i po raz siódmy na najwyższym miejscu dakarowego podium stanęli wspólnie. Dzięki temu także Jean-Paul ustanawia nowy rekord pod względem liczby wygranych odniesionych w roli pilota.

Szybkie postępy Loeba
Sébastien Loeb i Daniel Elena, uczestniczący w rajdzie dakar dopiero po raz drugi, zaimponowali szybkością, z jaką opanowują kolejne tajniki dakarowego rzemiosła. Potrafili wygrywać etapy, wychodzić na prowadzenie w klasyfikacji i niemal do końca walczyć o końcowe zwycięstwo. Na całej trasie łączyli ogromne prędkości ze skuteczną strategią i opanowaniem sztuki nawigacji. Zdarzeniem, które być może odebrało im zwycięstwo w skali całego rajdu, była usterka silnika na trasie etapu 4., która kosztowała ich stratę 26 minut. Loeb i Elena, jadący samochodem z numerem startowym 309, zajęli w Rajdzie Dakar drugie miejsce. Ponadto, po raz drugi z rzędu zdobyli honorowy tytuł najszybszej załogi rajdu, zapisując na swoim koncie największą liczbę wygranych etapów – aż pięć na dziesięć, które się odbyły.

Wszechstronny Despres
Cyril Despres i David Castera, w ubiegłorocznej edycji sklasyfikowani na siódmym miejscu, tym razem znowu przypomnieli sobie radość, jaką sprawia sportowcom stanięcie na podium. Uczucie to znali już z czasu, gdy rywalizowali w Rajdzie Dakar jako motocykliści (Cyril pięć razy wygrał rajd, David raz zajął trzecie miejsce). Co więcej, załoga Peugeot 3008DKR z numerem startowym 307 po raz pierwszy wygrała samochodem odcinek specjalny w Rajdzie Dakar. Po jednym z wyjątkowo trudnych etapów znaleźli się nawet na czele klasyfikacji generalnej. W ten sposób duet francuskich zawodników potwierdza, że staje się w tej konkurencji naprawdę liczącą się siłą.

Pechowy Sainz
Załoga Carlos Sainz/Lucas Cruz i tym razem pokazała swoją szybkość i zdolność do rywalizacji w ścisłej czołówce, ale nie udało się jej ukończyć tej edycji Rajdu Dakar. Na trasie czwartego etapu, walcząc o objęcie prowadzenia w tabeli, Hiszpanie wypadli z drogi i wielokrotnie rolowali. Po wypadku zdołali doprowadzić samochód do mety etapu i do obozu w Tupiza, jednak czas, jakim dysponował serwis, nie wystarczał do dokonania koniecznych napraw przed następnym etapem. W tej sytuacji Sainz i Cruz zmuszeni byli wycofać auto z numerem startowym 304 z dalszego udziału w rajdzie.

Godny następca
Na tę edycję Rajdu Dakar Peugeot 2008  DKR – samochód, który zwyciężył w roku ubiegłym – został zastąpiony przez nowy model. Peugeot 3008DKR już od pierwszych odcinków pokazał się jako szybki i niezawodny pojazd, zdolny do walki o czołowe miejsca w najcięższym rajdzie terenowym świata. W rywalizacji z autami rywali, napędzanymi na cztery koła, 3008 DKR posiadający napęd tylko na tylną oś, dowiódł słuszności wyboru dokonanego przez konstruktorów Team Peugeot Total. Pomimo niekorzystnych dla tego auta zmian w regulaminie rajdu (mniejsza zwężka w układzie dolotowym, ograniczająca moc silników benzynowych względem silników dieslowskich u rywali), praca włożona w ciągu ostatnich miesięcy w rozwój silnika i zawieszenia przyniosła efekty. Ponadto, dzięki wykorzystaniu karoserii nowego modelu w segmencie SUV czyli Peugeot 3008, możliwe było wprowadzenie modyfikacji aerodynamicznych, które zwiększyły prędkość maksymalną samochodu.

Dobra passa
Potrójna wygrana osiągnięta przez Team Peugeot Total na mecie w Buenos Aires przedłuża listę wcześniejszych zwycięstw Peugeot w Rajdzie Dakar. Samochody tej marki po raz szósty na siedem startów ukończyły rajd na pierwszym miejscu, a po raz drugi zajęły wszystkie miejsca na podium.
MM, fot. Red Bull

Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Najnowsze od TERENOWO.PL