Klaudia Podkalicka w nowym Mitsubishi Pajero V88W (RalliArt Italy)

W nadchodzący weekend obędzie się trzecia runda Rajdowych Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych - Baja Czarne. Klaudia Podkalicka na to wydarzenie przygotowała dużą niespodziankę dla kibiców, ponieważ wystartuje w nowym samochodzie w specyfikacji T2 - Mitsubishi Pajero V88W. To ogromna zmiana, która ma umożliwić walkę o tytuł Mistrza Polski na koniec sezonu.

Dodatkowo zawodniczka Automobliklubu Polski od tej rundy rozpocznie współpracę z nowym pilotem - Błażejem Czekanem, z którym znają się od najmłodszych, kiedy to rywalizowali na szczecińskich "amatorskich" próbach sportowych. To duży przełom dla zespołu, który przygotowuje się na tą rundę od wielu tygodni. Współpraca z samochodem i pilotem układa się bardzo dobrze i rozpoczyna nowy rozdział w karierze szczecinianki.

- Rajd Baja Czarne to dla naszego zespołu zupełnie nowy rozdział – mówi Klaudia Podkalicka. - Zaczynając od nowej rajdówki, która jest spełnieniem moich marzeń. Czekałam na ten moment od 2012 roku. Dodatkowo nowy pilot, Błażej Czekan. To bardzo doświadczony zawodnik z rajdów płaskich. Poznaliśmy już swoje możliwości, zaangażowanie podczas treningów i jestem przekonana, że wspólnie możemy osiągnąć sukces. Przerwa, którą mieliśmy od poprzedniej rundy, dla mnie była zbyt długa. Chcę jeździć, mam mały niedosyt po ostatnim rajdzie i na Baja Czarne jestem bardzo bojowo nastawiona. Wiem, że do sukcesu potrzebne jest jeszcze szczęście i tego najbardziej potrzebuję. Mamy wspaniały zespół z zapleczem, które pozwala mówić, że jedziemy po pudło. Teraz czas na wykonanie zadania. To jest w moich i pilota rękach. Partnerzy: Total, Carmont, B.R.M Chronographes, Proftec, którzy pozwalają realizować nasze cele, oczekują od nas wyniku. Chciałabym przy tej okazji również bardzo podziękować mojemu byłemu pilotowi, Piotrowi Binasiowi. Za wszystko - za rajdy skończone na podium i te mniej udane. Mimo zmiany na fotelu pilota, Ty zawsze będziesz częścią naszego zespołu. Do zobaczenia na odcinkach Baja Czarne!

- Z Klaudią Podkalicką znamy się od bardzo dawna, jeszcze jak pilotowaliśmy naszych ojców podczas imprez amatorskich na terenie Szczecina – mówi Błażej Czekan. - Później nasze drogi się rozeszły, Klaudia poszła w stronę wyścigów, ja piąłem się po szczeblach rajdów płaskich. Po 13 latach znajomości dostałem propozycję utworzenia załogi z Klaudią w rajdach terenowych, której nie mogłem odmówić. Dla nas obojga, zespołu będzie to nowy rozdział. Topowe auto, nowy pilot i dla mnie nowa dyscyplina, która skrywa jeszcze wiele niespodzianek. Z profesjonalnym podejściem możemy wspólnie osiągnąć tylko sukces!
MM