„Baby Cayenne” już oficjalnie – przed Wami Porsche Macan

MacanPrzepowiadali, że będzie się zwwał się Cajun, ale ostatecznie wybór padł na „Macan”. Tak nazywać się będzie młodszy brat „dużego” Cayenne'a. Porsche wreszcie ujawniło pierwszy oficjalny rysunek nowego crossovera.

ZOBACZ TAKŻE: Porsche Cajun, czyli świat (PRAWIE) stanął na głowie | Porsche Cajun – made in Leipzig | Porsche Cajun – podsycanie pragnienia | Porsche Cajun - braciszek Cayenne

Słowo Macan pochodzi z języka indonezyjskiego i oznacza... tygrysa. Taki właśnie, zdaniem Porsche ,ma być jego nowy samochód: szybki, dynamiczny i emocjonujący.

- Macan łączy wszystkie cechy auta sportowego z możliwościami, jakie daje SUV i jest prawdziwym Porsche - mówi Bernhard Maier, wiceprezes Porsche ds. sprzedaży i marketingu. - Nazwa nowego modelu dobrze pasuje do marki, świetnie brzmi w wielu językach i dialektach oraz przywołuje pozytywne skojarzenia.

Porsche chciałoby, aby Macan powtórzył sukces Cayenne'a, który wciąż sprzedaje się jak świeże bułeczki (w styczniu Porsche świętowało powstanie stutysięcznego egzemplarza Cayenne'a II). Macan będzie budowany w Saksonii – w tym celu Porsche planuje rozbudowę swojego zakładu, w który zamierza zainwestować zawrotną kwotę 500 milionów Euro. Docelowo załoga fabryki powiększy się o 1000 pracowników. To dowodzi, że Porsche mocno wierzy w sukces swego crossovera.

Macan – jeden z kluczowych elementów Strategii 2018 Porsche, w sprzedaży powinien pojawić się już w 2013 roku. Ceny jeszcze nie podano, ale idziemy w zakład, że dla wielu osób nie będzie miała większego znaczenia.
AK