Pisaliśmy już o przyszłorocznym modelu Range Rovera, o odświeżonym Freelanderze 2, a teraz przyszła pora na Defendera Anno Domini 2013. Na szczęście Land Rover – i chwała mu za to – wyszedł z założenia, że z klasyką lepiej nie eksperymentować: zmiany w przyszłorocznym Defenderze są więc minimalne. ZOBACZ TAKŻE: Defender (póki co) ma się dobrze. W 2012 z nowym silnikiem | 2012 Concept 17 Defender – wojak jak malowanieOferta brytyjsko(-indyjskiego) producenta zostanie wzbogacona o nowe kolory nadwozia: Barolo Black i Havana, do których będzie można dobrać sobie różnobarwne dachy: oprócz białego (będącego już w ofercie) do wyboru będą: czarny, srebrny, zielony bądź czerwony.
W środku auta pojawią się nowe, skórzane fotele – kierowcy i pasażera, które – jak zapewnia producent – pod względem swej ergonomii i komfortu zostały specjalnie przystosowane do jazdy terenowej. Nowością jest również (opcjonalny) system audio Alpine z subwooferem. Reszta pozostała bez zmian – wszak dobrego się nie zmienia.
Defender 2013 trafi do sprzedaży już we wrześniu.
MM
Defender 2013 – klasyki się nie zmienia
Pisaliśmy już o przyszłorocznym modelu Range Rovera, o odświeżonym Freelanderze 2, a teraz przyszła pora na Defendera Anno Domini 2013. Na szczęście Land Rover – i chwała mu za to – wyszedł z założenia, że z klasyką lepiej nie eksperymentować: zmiany w przyszłorocznym Defenderze są więc minimalne.
Oferta brytyjsko(-indyjskiego) producenta zostanie wzbogacona o nowe kolory nadwozia: Barolo Black i Havana, do których będzie można dobrać sobie różnobarwne dachy: oprócz białego (będącego już w ofercie) do wyboru będą: czarny, srebrny, zielony bądź czerwony.
W środku auta pojawią się nowe, skórzane fotele – kierowcy i pasażera, które – jak zapewnia producent – pod względem swej ergonomii i komfortu zostały specjalnie przystosowane do jazdy terenowej. Nowością jest również (opcjonalny) system audio Alpine z subwooferem. Reszta pozostała bez zmian – wszak dobrego się nie zmienia.
Defender 2013 trafi do sprzedaży już we wrześniu.
MM
