Elektryczny Terminator

„Największym problemem dla Ziemi jest zamieszkujący ją Człowiek” – taka teza w ustach Terminatora wywołuje gęsią skórkę, ale gdy wypowiada ją Arnold Schwarzenegger we własnej osobie, trudno nie zwrócić na nią uwagi. Gwiazdor filmowy i były gubernator Kalifornii od lat czynnie uczestniczy w promowaniu ekologii i ochrony środowiska naturalnego. Namawia nie tylko do rezygnacji z jedzenia mięsa, ale również korzystania z energooszczędnych rozwiązań cywilizacyjnych. Kiedyś jeździł wprawdzie Hummerem (którego jednak wyposażył finalnie w napęd wodorowy), a ostatnio przesiadł się do elektrycznego Mercedesa Klasy G, którego stworzyła dla niego austriacka firma Kreisel Electric. 

Gelenda i Schwarzenegger wydają się sobie pisani – słynny aktor urodził się równo 70 lat temu na przedmieściach Grazu, gdzie znajduje się siedziba firmy Mercedes–Benz G GmbH zajmującej się produkcją Klasy G. – W Stanach Zjednoczonych Arnold już od lat jeździł tą powszechnie lubianą terenówką – mówi Christian Schlögl, członek zarządu Kreisel Electric. – Wspólnie wpadliśmy na pomysł przemienienia Mercedesa w auto elektryczne, które będzie przyjazne środowisku, a jednocześnie pełne werwy.

Kreisel 06

Po raz pierwszy do spotkania dwóch legend doszło w Kitzbühel przy okazji wyścigu alpejskiego Hahnenkamm Race, który odbył się w dniach 20–22 stycznia 2017. Słynnego aktora nie trzeba było namawiać do zajęcia miejsca za kierownicą i odbycia pierwszej jazdy testowej, po której z jego ust nie schodził uśmiech. – To była prawdziwa przyjemność! Ta wspaniała terenówka w roli szybkiego, ekologicznego auta elektrycznego? Moje marzenia się spełniają! Kreisel ma sportowe zacięcie i w pełni korzysta z możliwości, jakie oferuje mu e-napęd. Już się nie mogę doczekać kolejnych przejażdżek! – mówił zachwycony Schwarzenegger, który samochód zabierze do Los Angeles, gdzie zamierza go testować, a swoje uwagi będzie przesyłać do Kreisel Electric, by prototyp był dalej rozwijany.

Elektryczna Gelenda powstała w rekordowym czasie dwóch miesięcy na bazie standardowego Mercedesa G 350d, który po transformacji jest w stanie pokonać 300 kilometrów na jednym ładowaniu dzięki zamontowanym bateriom o pojemności 80 kWh. Akumulatory o łącznej wadze 510 kilogramów zostały rozmieszczone w całym aucie, między innymi pod maską, w miejscu standardowego baku paliwa i w progach drzwi. Baterie są przystosowane do szybkiego ładowania o mocy 150 kW. Wystarczy zaledwie 25 minut postoju na elektrycznej stacji paliw, by poziom naładowania akumulatorów osiągnął 80 procent.

Kreisel 02
Z pojazdu usunięto silnik spalinowy, którego rolę przejęły dwie jednostki elektryczne o łącznej mocy 360 kW (483 KM). Za ich sprawą ten 2,6-tonowy samochód potrafi rozpędzić się na drodze do prędkości 183 km/h, a „setkę” osiąga w 5,6 sekund. To prawie tak szybko jak G 63 AMG, pod którego maską pracuje potężny silnik V12, i o 3,2 sekundy szybciej od oryginalnego modelu z silnikiem V6. Co bardzo istotne, wprowadzone zmiany nie wpłynęły na ograniczenie off-roadowego potencjału Klasy G, w której zachowano reduktor i komplet blokad. Za ich sprawą elektryczna Gelenda jest tak samo dzielna w terenie, jak jej siostry napędzane tradycyjnymi silnikami.

Z zewnątrz Mercedes niczym szczególnym się nie wyróżnia poza logo firmy Kreisel Electric, które pojawiło się na atrapie chłodnicy w miejscu gwiazdy, oraz bezgłośną jazdą. Wewnątrz jedyną istotną zmianą jest zegar umieszczony na desce rozdzielczej przed oczami kierowcy informujący go o załączonym silniku oraz trybie jego pracy: eco, power oraz charge. Przebudowa samochodu nie wpłynęła w żaden sposób na komfort jego użytkowania.

Kreisel 15

– Spójrzcie na tego Mercedesa! – zwrócił się Schwarzenegger, za pośrednictwem aplikacji internetowej, do swoich fanów na całym świecie podczas prezentacji w Kitzbühel. – To nie jest zwykły samochód. Ten zamiast silnika spalinowego posiada silnik elektryczny. Zero zanieczyszczenia! Zobaczcie, co skrywa pod maską! Jest w pełni elektryczny i ma prawie 500 koni mechanicznych. Jesteście w stanie w to uwierzyć? Oto nowa era!

Zaangażowanie Arnolda Schwarzeneggera do promocji elektrycznego Mercedesa Klasy G może mieć pozytywny wpływ na rozwój firmy Kreisel Electric z siedzibą w Freistadt, która od lat pracuje nad elektrycznymi systemami mobilnymi. Rodzinne przedsiębiorstwo założyli bracia: Philipp, Johann Jr. i Markus, którzy zrealizowali już szereg coraz ambitniejszych projektów – od gokarta, który do 100 km/h przyspiesza w 3,1 sek., przez Porsche Panamera, Skodę Yeti i Volkswagena Golfa aż po Mercedesa Klasy G. Ich marzeniem jest zastosowanie elektrycznego napędu we wszystkich typach maszyn, począwszy do motocykli i samochodów, a skończywszy na autobusach, statkach, a nawet samolotach. W tym celu cały czas pracują nad rozwojem nowoczesnej technologii, którą mogliby implementować w pojazdach. Budują własne akumulatory i systemy baterii, konstruują silniki i tworzą zaawansowane oprogramowanie. W zeszłym roku zaprezentowali stacjonarny system magazynowania energii Mavero, a w tym roku zamierzają otworzyć nowy zakład produkcyjny w Rainbach, gdzie będą montować własne pakiety akumulatorów litowo-jonowych. Z poparciem filmowego Terminatora bracia Kreisel mają dużą szansę, by powiedzieć konwencjonalnym systemom napędu słynne „Hasta la vista, baby”!

Arek Kwiecień, Fot. Kreisel Electric GmbH / www.martinproell.com  Artykuł opublikowany na portalu Mercedes4matic.pl