Po zwycięstwie odniesionym w rajdzie OiLibya Rally of Morocco 2012 Eric Vigouroux zaczął zastanawiać się nad występem w Dakarze 2013, którego pierwotnie nie planował w swoim kalendarzu imprez. Wreszcie klamka zapadła! Niebieski Chevrolet Silverado stanie na starcie w Limie.ZOBACZ TAKŻE: Eric Vigouroux królem Maroka! Duża w tym zasługa jego 14-letniej córki, która przysłuchując się podczas śniadania rozterkom swojego tatusia, rzekła rezolutnie: „Statek jest bezpieczny w porcie, ale to nie jest jego miejsce przeznaczenia...”. Eric był wniebowzięty tą niespodziewaną odsieczą i odtąd już nic nie było go wstanie powstrzymać.
Wczoraj ogłosił na FB, że jego Team EVR pojawi się 5 stycznia na starcie Dakaru 2013. - Po długich przemyśleniach podjąłem decyzję, by podjąć rywalizację i zamierzam dać z siebie wszystko - napisał. - Moim pierwszym celem jest skompletowanie budżetu w najbliższych tygodniach i jestem pewien, że jest to możliwe!
Przy obecnym układzie sił Eric Vigouroux być może nie ma szans na zwycięstwo w Dakarze, ale pierwsza dziesiątka rajdu na pewno jest w jego zasięgu.
A Rajd Maroka, w którym pokonał MINI, Hiluxy i Racing Lancery, pokazał, że jego Trophy Truck potrafi sprawiać niespodzianki...
