Genewa 2012: SsangYong XIV-2 oczy rwie

SsangYong Motor Company przeszedł do kontrataku i z ostatnich szeregów zamierza awansować do czołówki projektantów w świecie motoryzacji. Żegnaj brzydki Rodiusie i dziwaczny Actyonie! To na co go stać, pokazuje koncepcyjny XIV-2 prezentowany na salonie w Genewie.

ZOBACZ TAKŻE: SsangYong Concept XUV 1, czyli pojazd z doskonałym interfejsem użytkownika


Debiutujący w Genewie XIV-2 jest prestiżowym kabrioletem CUV (crossover utility vehicle), który jest rozwinięciem modelu SsangYong XIV-1 zaprezentowanego na targach IAA we Frankfurcie we wrześniu 2011 roku.

XIV-2 kontynuuje ideę „pojazdu z ekscytującym interfejsem użytkownika” zawartą w pierwszej generacji koncepcyjnego modelu (eXciting User Interface Vehicle 2). Tym razem motywami przewodnimi są „szczególne wrażenia i dobra zabawa”. Podstawowym elementem mającym zapewnić ową „dobrą zabawę” jest zaawansowany otwierany dach, który pozwala „poczuć wiatr we włosach” zarówno w czasie jazdy po szosie, jak i na bezdrożach:)

XIV-2 to strategiczny model globalny SsangYong, w którym wykorzystano wszelkie możliwości i doświadczenia firmy w zakresie projektowania i konstrukcji pojazdów. Samochód będzie oferowany w kilku wersjach nadwoziowych: 5-drzwiowej, 3-drzwiowej, coupe i przedłużanej.

Użytkowy crossover pod względem wymiarów plasuje się w segmencie B, jednak dynamika i masywność typowa dla pojazdów sportowo-użytkowych zostały dobrane pod kątem młodych kierowców.

Zadbano także o aspekt ekologiczny. XIV-2 będzie wyposażony w szereg rozwiązań technicznych obniżających zużycie paliwa i emisję CO2, takich jak: silniki benzynowe i wysokoprężne 1.6 spełniające normę Euro VI, sześciobiegowe przekładnie manualne lub przekładnie automatyczne oraz system automatycznego wyłączania silnika na biegu jałowym (Idle Stop and Go – ISG).

XIV-2 prezentuje zupełnie nową koncepcję stylistyczną SsangYonga, którą producent reklamuje hasłem „Robust Aesthetics Realisation” („estetyka w solidności”). Profil pojazdu zwraca uwagę mocno zarysowanymi konturami dynamicznej sylwetki. Detale z włókna węglowego podkreślają lekkość konstrukcji, a aerodynamiczne kształty spodobają się szczególnie młodszym kierowcom.Wnętrze zaprojektowano w podobnym minimalistycznym stylu jak w XIV-1. Czerwone podświetlenie zestawu wskaźników sugeruje dobre osiągi koncepcyjnego SsangYonga, a każdy detal kabiny ma zwiększać przyjemność z jazdy. Auto wyposażone jest w brezentowy dach, który można otworzyć jednym naciśnięciem przycisku.
Przyrządy w XIV-2 zintegrowano w centralnym systemie sterowanym z wyświetlacza zamontowanego środkowej konsoli. Urządzenia elektroniczne i mobilne komunikują się z użytkownikiem przez wspólny interfejs, tworząc wokół osób podróżujących tym autem strefę pozwalającą na łączność ze światem zewnętrznym. W aucie umieszczono cztery niezależne fotele kubełkowe.

Nowa propozycja SsangYonga musi się podobać – zwłaszcza, gdy pamięta się jego wcześniejsze auta. Koreańczycy na pewno zmierzają we właściwym kierunku. Teraz trzeba poczekać na pojawienie się wersji produkcyjnej XIV-2, a potem sprawdzić, czy w parze z urodą idą jego właściwości terenowe:)
MM