Plotki o terenowym Lamborghini krążą już od lat, ale jakoś wciąż go nie widać. Być może jednak już w kwietniu doczekamy się wreszcie następcy LM002. Jego prawdopodobne oblicze, trzeba przyznać – bardzo intrygujące, ujawnia włoski magazyn „Quattroruote”.

O crossoverze wciąż jednak nic kompletnie nie wiadomo – poza tym, że będzie miał mocną konkurencję: Bentleya SUV i Maserati Kubang. Fachowcy z branży snują domysły, jakoby terenowe „Lambo” miało bazować na podwoziu Porsche Cayenne. W stylistyce nadwozia widać linie zapożyczone z Gallardo. Włoscy dziennikarze donoszą ponadto, że pod maskę auta trafi potężna V-dziesiątka o mocy 567 KM. W 2015 roku oferta ma być rozszerzona o wersję z napędem hybrydowym, która dysponowałaby mocą 690 KM.

Pożyjemy, zobaczymy... Na pewno z niecierpliwością będziemy czekać na kwietniowy Beijing Motor Show w Chinach, gdzie Lamborghini ma zostać zaprezentowane.
MM, fot. „Quattroruote”