Land Rover Discovery 2014 – koniec cyfryzacji

Przyzwyczailiśmy się już do napisu „Land Rover” na masce modelu Discovery. Od przyszłego roku samochody, które będą opuszczały fabrykę, będą epatowały jednak napisem „Discovery”, a z drzwi bagażnika zniknie numer „4” widniejący dotąd obok nazwy auta. To subtelne zmiany, którymi producent chce zwrócić uwagę na zmodernizowaną wersję swojej terenówki.

LeadImageLR_DISCOVERY_2014_030913_STUDIO_1_HINowości jest jednak więcej. Nowe „Disco” przede wszystkim zauważalnie odmłodniało – ma nową atrapę chłodnicy, zderzak i kształt lamp, które ponadto zwracają uwagę LED-owym pasem świateł do jazdy dziennej. Klienci będą mieli również do wyboru dwa nowe projekty alufelg. 

Facelifting ogranicza się nie tylko do zmian w szacie zewnętrznej, ale również dotyczy poprawionej konstrukcji silnika. W 3-litrowym SDV6 ograniczono emisję dwutlenku węgla z 230 do 213 g/km, co wiąże się z obniżonym o 0,5 l spalaniem, które wynosi obecnie 8 l/100 km w cyklu mieszanym. Wszystkie modele Discovery będą wyposażone w 8-biegową skrzynię automatyczną ZF.

Disco 2014 wyposażone będzie również w nowe systemy kontroli i bezpieczeństwa wspomagające kierowcę, takie jak np. Wade Sensing (sensory umieszczone w lusterkach informują o poziomie wody, przez którą przejeżdża pojazd, co ma być przydatne zwłaszcza w warunkach ograniczonej widoczności i oczywiście w nocy), Blind Spot Monitoring (system monitorowania martwego pola widzenia w lusterku) czy Closing Vehicle Sensing (system ostrzegający przed szybkim zbliżaniem się z tyłu innego pojazdu, który może nas zaskoczyć w razie zmiany pasa jazdy).
MM



LR_DISCOVERY_2014_030913_LOC_2_HI