Martin Kaczmarski na zgrupowaniu X-Raid przed Dakarem

Kaczmarski_zgrupOd 26 listopada Martin Kaczmarski oraz Filipe Palmeiro, a także wszyscy pozostali kierowcy i piloci teamu X-RAID, przebywają na wewnętrznym przeddakarowym obozie przygotowawczym w niemieckim Trebur. Cały cykl szkoleniowy trwa do 5 grudnia. Zgrupowanie oznaczone jest najwyższym stopniem ważności, a także w dużej mierze objęte jest tajemnicą. To najważniejsze spotkanie i szkolenie techniczne X-RAID przed zbliżającym się rajdem Dakar (5-18.01.2014).

ZOBACZ TAKŻE: Reprezentacja X-Raid Team. W stawce 11 MINI i kilka BMW

W położonym niedaleko Frankfurtu niemieckim mieście Trebur, odpowiedzialni za budowę rajdówki Mini All4 Racing inżynierowie i mechanicy wtajemniczają kierowców, pilotów oraz serwisantów X-RAID we wszystkie arkana konstrukcji samochodu oraz jego aktualnych unowocześnień.

- Ja i Filipe, ale także wszystkie pozostałe załogi, ćwiczymy w praktyce jak samodzielnie w trudnych pustynnych warunkach poradzić sobie z serwisowaniem samochodu. – mówi Martin Kaczmarski. – Począwszy od najprostszych rzeczy jak zmiana kół po zdecydowanie trudniejsze tematy jak naprawa elementów zawieszenia. Mechanicy i serwisanci, którzy nie zawsze podczas rajdu będą mogli nam pomóc, dzielą się z nami swoimi doświadczeniami, dają bezcenne rady i uwagi.

Kierowcy wzięli też udział w przygotowaniach kondycyjnych i szkoleniach z zakresu team building m.in. wysiłkowe eskapady  rowerowe, pływanie, wyścigi kartingowe, a nawet… łucznictwo i zawody w rzucie tomahawkiem!
MM