Maserati Kubang napędzany... decybelami?

Maserati-KubangW roku 2014 Maserati wprowadzi na rynek swój pierwszy samochód napędzany silnikiem Diesla – w dodatku będzie to auto terenowe. To już jest pewne. Maserati Kubang rzuci rękawicę Porsche Cayenne, a ponieważ nieźle się prezentuje i będzie przedstawicielem marki, która budzi żywsze bicie serca u każdego fana motoryzacji, ma sporą szansę na sukces. Ale czy warkot diesla spodoba się klientom?

ZOBACZ TAKŻE: Frankfurt 2011: Maserati Kubang, czyli… Grand Cherokee z silnikiem Ferrari

Tak, trudno w to uwierzyć, ale właśnie brak charakterystycznego dźwięku silnika, za który ludzie kochają Maserati, przyprawia o ból głowy szefów firmy. Maserati po prostu musi mieć piękne brzmienie, ale co tu zrobić, gdy pod maską planuje się umieścić „nudnego”, ekologicznego diesla?

Maserati-Kubang1Jest na to sposób. Robarto Corradi, wicedyrektor działu rozwoju Maserati, w wywiadzie dla magazynu „What Car?” ujawnił, że całkiem na poważnie rozważane jest wykorzystanie systemu nagłośnienia stereo, który zamontowany jest w aucie. Kierowca Kubanga naciskając pedał gazu, będzie słyszał... nagrany dźwięk sportowego silnika Maserati. Oczywiście tym intensywniejszy, im szybciej będzie jechał. Jest wielce prawdopodobne, że wielu klientów się na to nabierze, a ci którzy nie mają w zwyczaju zaglądać pod maskę, szybko zapomną, że powożą diesla. Oby tylko przypomnieli sobie na stacji benzynowej, bo istnieje niebezpieczeństwo, że z rozpędu zaczną tankować wysokooktanową benzynę... Nas nurtuje pytanie, czy nagranie odgłosu silnika Maserati będzie można kupić bez auta. Wyobraźcie sobie Parcha lub Samuraia z takim brzmieniem...:)
AK