My Dream Steps – UWAGA! Budzi zdumienie

my_dream_steps2Czego to ludzie nie wymyślą... Wydawałoby się, że nie ma nic prostszego niż dostanie się na pakę ładunkową pick-upa. Trochę większy krok i... gdzie tu w ogóle problem? Osobnicy o krótszych kończynach ewentualnie podstawiają sobie mały stopień, a ci sprytniejsi „wykorzystują infrastrukturę” w postaci wystających elementów auta. Nie ma czym sobie zawracać głowy, tym bardziej  że na świecie jest tyle ciekawych rzeczy...

Tu jednak nie doceniamy pana Myrona Isaacsona z Minnesoty. Problem z wdrapaniem się na pakę Forda F-150 tak długo zaprzątał mu głowę, aż wreszcie - eureka! - wynalazł swe „Wymarzone Schody”, czyli My Dream Steps! Niewielką, składaną drabinkę z paroma stopniami chowaną w tylnej burcie auta... Oczy przecieramy ze zdumienia.

Nie mamy nic przeciwko różnorakim udogodnieniom – być może pan Myron codziennie po kilkadziesiąt albo i więcej razy musi wdrapywać się na swój samochód i schody bardzo ułatwiają mu życie. Prawdziwym jednak fenomenem jest zainteresowanie jakie wzbudził swym „wynalazkiem” - otrzymał już medal na Minnesota Inventors Congress, doczekał się reportażu w telewizji z reporterką prezentującą jego magiczne schody, a także kilku artykułów w prasie fachowej. Oto jak innowacyjność zrównano z banałem...  Znacie podobne "wynalazki"?
AK
PS. A może piszemy tak tylko dlatego, że kolana (jeszcze) na starość nas nie bolą?:)

Zobacz reportaż na stronie KEYC TV:

SteosVideo