Peugeot mimo zdecydowanej dominacji, której byliśmy świadkami na Dakarze i Silk Way Rally 2016, nie zamierza spoczywać na laurach i na kolejną edycję Dakaru przygotował nową rajdówkę o nazwie PEUGEOT 3008 DKR. Samochodem, który stanowi rozwinięcie konstrukcji 2008 DKR, w przyszłym Dakarze wystartują Stephane Peterhansel, Sebastien Loeb, Carlos Sainz i Cyril Despres.
Intensywne prace nad samochodem trwały przez ostatnie 8 miesięcy w centrum rozwojowym Peugeot Sport w Velizy. Koncern informuje, że pojazd powstał na bazie nowego modelu 3008, ale naturalnie z seryjnym SUV-em łączy go tylko związek wizerunkowy (w dodatku wcale nie taki oczywisty). Francuzi postawili jednak kolejny krok w rozwoju swej dakarówki, więc uczcili ten fakt nadaniem jej nowego imienia. - Naszym celem było wyeliminowanie wszystkich słabych punktów poprzednika i uczynienie go jeszcze mocniejszym – mówi Bruno Famin, szef Peugeot Sport. - Przebudowę wymusiły na nas również nowe przepisy, do których musieliśmy się dostosować.
Pomimo dziewięciu wygranych oesów w Dakarze 2016 francuscy inżynierowie nie byli w pełni zadowoleni z niezawodności swej konstrukcji i w dużym stopniu na tym aspekcie skupili się podczas pracy nad nowym projektem. Dużo uwagi poświęcili zarówno podzespołom mechanicznym, jak i systemom elektronicznym, które stawić muszą czoła piekielnie wymagającej trasie Dakaru o długości 10000 km, wspinającej się nierzadko na ogromne wysokości.
Sercem auta pozostał 3-litrowy turbodiesel V6, w którym podniesiono maksymalny moment obrotowy osiągany teraz przy niższych obrotach, dzięki czemu nowy 3008 DKR powinien teraz o wiele lepiej przyspieszać i być łatwiejszy w prowadzeniu. Zmiany w silniku wymuszone zostały m.in. nowym zapisem w regulaminie Dakaru, w którym zwężkę 39 mm zastąpiła mniejsza o rozmiarze 38 mm, co dla Peugeota oznaczało ubytek 20 koni mechanicznych.
Dużą zaletą 2008 DKR była perfekcyjna praca zawieszenia, któremu obojętne było, czy auto porusza się po trasach w stylu WRC, czy po pustynnych wydmach. Choć czasem lepsze bywa wrogiem dobrego, Francuzi postanowili udoskonalić jego geometrię i dopracować działanie amortyzatorów. Zmiany okazały się strzałem w dziesiątkę, co udowodniły testy przebudowanego 2008 DKR podczas 15-dniowego Silk Way Rally z Moskwy do Pekinu, w którym zwycięstwo odniósł Cyril Despres. W Azji egzamin zaliczył również nowy system klimatyzacji, który sprawił, że nawet 12-godzinna jazda w upale, nie byłą dla zawodników wielką udręką.
Nowego Peugeota 3008 DKR, z Carlosem Sainzem za kierownicą, zobaczymy w akcji już w październiku podczas Rajdu Maroka. Towarzyszyć mu będzie Cyril Despres w Peugeocie 2008 DKR.
AK, fot. Peugeot
