Podwójna moc, czyli Mercedes-Benz ML 63 AMG po tuningu Brabusa

Mercedes ML stuningowany przez AMG to auto bez wątpienia niezwykłe. 518 koni pod maską (a nawet 550 KM, jeśli zdecydujemy się na pakiet AMG Performance), „setka” osiągana w 4,6-4,7 sek. i prędkość maksymalna na poziomie 250-280 km/h. Czegóż chcieć więcej?

ZOBACZ TAKŻE: Mercedes-Benz 63 AMG – niezwykły | Czarny Bizon, czyli nie taki nadzwyczajny Mercedes-Benz G55 AMG | Mercedes Klasy GL – po raz pierwszy w wersji AMG | Mercedes G65 AMG – 612 KM to wcale nie tak dużo... | Nie ma mocnych na Brabusa 800 Widestar | Okręt flagowy: Brabus GL63 Biturbo

Można chcieć ML-a podwójnie stuningowanego! Brabus, kolejna firma specjalizująca się w tuningu niemieckiej gwiazdy, odważyła się wziąć na warsztat Mercedesa-Benz ML 63 AMG i uczynić go jeszcze doskonalszym. W tej sytuacji powiedzenie, że „lepsze jest wrogiem dobrego”, raczej mija się z prawdą...

5,5-litrowe V8 bi-turbo o „standardowej” mocy 518 KM po zabiegach specjalistów z Brabusa wzmocniło się do 611 KM, a jego maksymalny moment obrotowy wdrapał się na podniebny szczyt o wysokości 820 Nm. Podobny zabieg można uczynić silnikowi AMG z pakietem Performance, ale  wynik jest identyczny: 611 KM i 820 Nm. Dodatkowa moc nie wpłynęła znacząco na poprawę przyspieszenia, które wynosi 4,5 sek. do 100 km/h, ale nabywca auta może przynajmniej radować się (w myślach?) z prędkości maksymalnej swej cacka, której górny pułap wyznaczono na poziomie 300 km/h. Jakim sposobem udało się Brabusowi poprawić AMG? Poprzez zainstalowanie w silniku modułu elektronicznego Brabus PowerXtra, zastosowanie sportowego układu wydechowego i dodanie spojlerów z włókna węglowego. Prawda, jakie to proste?

By kierowca mógł w pełni wykorzystać możliwości swego auta na autostradzie (o wyjeździe w teren zapomnijcie...), do jego dyspozycji oddano moduł regulujący wysokość pneumatycznego zawieszenia Airmatic. Za jego sprawą można obniżyć środek ciężkości i poprawić właściwości jezdne pojazdu.

Dlaczego odmawiamy podwójnie stuningowanemu ML-owi statusu „auta terenowego”? Wystarczy spojrzeć na jego opony. Jazda na nich w terenie może okazać się nieco kosztowna...
MM