TERENOWO.PL to założony w 2007 roku portal motoryzacyjny poświęcony pojazdom i sportom off-roadowym. Popieramy wyłącznie legalną jazdę w terenie, sprzeciwiając się bezmyślnemu niszczeniu przyrody, rozjeżdżaniu szlaków turystycznych i płoszeniu zwierząt. Chcesz pokazać, jakim jesteś off-roaderem? Zapisz się na rajd i stań do rywalizacji z innymi zawodnikami.
Mercedes ML stuningowany przez AMG to auto bez wątpienia niezwykłe. 518 koni pod maską (a nawet 550 KM, jeśli zdecydujemy się na pakiet AMG Performance), „setka” osiągana w 4,6-4,7 sek. i prędkość maksymalna na poziomie 250-280 km/h. Czegóż chcieć więcej?
ZOBACZ TAKŻE: Mercedes-Benz 63 AMG – niezwykły | Czarny Bizon, czyli nie taki nadzwyczajny Mercedes-Benz G55 AMG | Mercedes Klasy GL – po raz pierwszy w wersji AMG | Mercedes G65 AMG – 612 KM to wcale nie tak dużo... | Nie ma mocnych na Brabusa 800 Widestar | Okręt flagowy: Brabus GL63 Biturbo
Można chcieć ML-a podwójnie stuningowanego! Brabus, kolejna firma specjalizująca się w tuningu niemieckiej gwiazdy, odważyła się wziąć na warsztat Mercedesa-Benz ML 63 AMG i uczynić go jeszcze doskonalszym. W tej sytuacji powiedzenie, że „lepsze jest wrogiem dobrego”, raczej mija się z prawdą...
5,5-litrowe V8 bi-turbo o „standardowej” mocy 518 KM po zabiegach specjalistów z Brabusa wzmocniło się do 611 KM, a jego maksymalny moment obrotowy wdrapał się na podniebny szczyt o wysokości 820 Nm. Podobny zabieg można uczynić silnikowi AMG z pakietem Performance, ale wynik jest identyczny: 611 KM i 820 Nm. Dodatkowa moc nie wpłynęła znacząco na poprawę przyspieszenia, które wynosi 4,5 sek. do 100 km/h, ale nabywca auta może przynajmniej radować się (w myślach?) z prędkości maksymalnej swej cacka, której górny pułap wyznaczono na poziomie 300 km/h. Jakim sposobem udało się Brabusowi poprawić AMG? Poprzez zainstalowanie w silniku modułu elektronicznego Brabus PowerXtra, zastosowanie sportowego układu wydechowego i dodanie spojlerów z włókna węglowego. Prawda, jakie to proste?
By kierowca mógł w pełni wykorzystać możliwości swego auta na autostradzie (o wyjeździe w teren zapomnijcie...), do jego dyspozycji oddano moduł regulujący wysokość pneumatycznego zawieszenia Airmatic. Za jego sprawą można obniżyć środek ciężkości i poprawić właściwości jezdne pojazdu.
Dlaczego odmawiamy podwójnie stuningowanemu ML-owi statusu „auta terenowego”? Wystarczy spojrzeć na jego opony. Jazda na nich w terenie może okazać się nieco kosztowna...
MM
ZOBACZ TAKŻE: Mercedes-Benz 63 AMG – niezwykły | Czarny Bizon, czyli nie taki nadzwyczajny Mercedes-Benz G55 AMG | Mercedes Klasy GL – po raz pierwszy w wersji AMG | Mercedes G65 AMG – 612 KM to wcale nie tak dużo... | Nie ma mocnych na Brabusa 800 Widestar | Okręt flagowy: Brabus GL63 Biturbo
Można chcieć ML-a podwójnie stuningowanego! Brabus, kolejna firma specjalizująca się w tuningu niemieckiej gwiazdy, odważyła się wziąć na warsztat Mercedesa-Benz ML 63 AMG i uczynić go jeszcze doskonalszym. W tej sytuacji powiedzenie, że „lepsze jest wrogiem dobrego”, raczej mija się z prawdą...
5,5-litrowe V8 bi-turbo o „standardowej” mocy 518 KM po zabiegach specjalistów z Brabusa wzmocniło się do 611 KM, a jego maksymalny moment obrotowy wdrapał się na podniebny szczyt o wysokości 820 Nm. Podobny zabieg można uczynić silnikowi AMG z pakietem Performance, ale wynik jest identyczny: 611 KM i 820 Nm. Dodatkowa moc nie wpłynęła znacząco na poprawę przyspieszenia, które wynosi 4,5 sek. do 100 km/h, ale nabywca auta może przynajmniej radować się (w myślach?) z prędkości maksymalnej swej cacka, której górny pułap wyznaczono na poziomie 300 km/h. Jakim sposobem udało się Brabusowi poprawić AMG? Poprzez zainstalowanie w silniku modułu elektronicznego Brabus PowerXtra, zastosowanie sportowego układu wydechowego i dodanie spojlerów z włókna węglowego. Prawda, jakie to proste?
By kierowca mógł w pełni wykorzystać możliwości swego auta na autostradzie (o wyjeździe w teren zapomnijcie...), do jego dyspozycji oddano moduł regulujący wysokość pneumatycznego zawieszenia Airmatic. Za jego sprawą można obniżyć środek ciężkości i poprawić właściwości jezdne pojazdu.
Dlaczego odmawiamy podwójnie stuningowanemu ML-owi statusu „auta terenowego”? Wystarczy spojrzeć na jego opony. Jazda na nich w terenie może okazać się nieco kosztowna...
MM