Choć oficjalny Monster Energy X-Raid Team składa się z pięciu załóg samochodowych, już mniej oficjalnie niemiecka stajnia obsługiwać będzie aż kilkanaście pojazdów, w tym 11 MINI All4 Racing, co czynią ją bodaj najpotężniejszym zespołem zbliżającego się Dakaru.

W pierwszym szeregu X-Raid stoi 5 gwiazdorskich załóg MINI, które wcześniej prezentowaliśmy już na łamach TERENOWO.PL. Są to: Stéphane Peterhansel i Jean-Paul Cottret,  Nani Roma i Michel Périn, Krzysztof Hołowczyc i Konstantin Zhiltsov, Orlando Terranova i Paulo Fiúza, do których niedawno dołączył Nasser Al-Attiyah i Lucas Cruz.

Na liście startowej Dakaru 2014 widnieje jednak aż 11 „Miniaków” - obok wyżej wymienionych są to auta: Vladimira Vasilieva, Borisa Garafulica, Zhou Younga, Federico Villagry, Martina Kaczmarskiego i Stephana Schotta. Serwisanci X-Raidu będą ponadto sprawować opiekę nad starszymi modelami BMW X3 i X5CC. - To będzie gigantyczna praca dla naszego zespołu – powiedział Hansowi Schekahnowi z Marathonrally.com podczas Baja Portugal jeden z członków X-Raidu. - Pracujemy na pełnych obrotach, budujemy nowe auta, tworzymy zespół, organizujemy kolejne ciężarówki serwisowe. Będzie troszczyć się o kilkanaście pojazdów startujących w naszych barwach, a ponadto o maszyny kilku prywatnych zespołów.

W kontakcie z mechanikami X-Raid będzie m.in. polski zespół NeoRaid - Piotr Beaupre i Jacek Lisicki (posiadający własny serwis), w które barwach startuje X-Raidowe BMW X3CC. Nie jest też tajemnicą, że chińskie terenówki „Great Wall” to w rzeczywistości również X-trójki (ale w ubiegłym roku opiekę nad nimi sprawował serwis SMG Gache, którym tym razem może być jednak skupiony na obsłudze Carlosa Sainza).

X-Raid zaprezentował właśnie nowe filmy promujące jego start w Dakarze, ale zrealizowane podczas treningów w Maroko. Boimy się pomyśleć, jakiej wysokości mandat otrzymał Stephane Peterhansel za swoje harce po ulicach miasteczka...
MM