SkyRunner - terenówka ze skrzydłami


SkyRunner_03Ciekawe, jak zachowałby się organizator rajdu, np. takiego Dakaru, gdyby swój udział w nim zgłosił zawodnik startujący SkyRunnerem (oczywiście odpowiednio wyposażonym w odpowiednie klatki, zwężki itp.). Nie dajemy sobie ręki uciąć, ale do tej pory chyba nikt nie wpadł na pomysł, by w regulaminie zawodów zabronić startu pojazdowi wyposażonemu... w skrzydła;)

Niebawem być może konieczne stanie się umieszczanie aneksów w regulaminach, bowiem SkyRunner nie jest wymysłem szalonego grafika, ale faktem – nie tylko jeździ w terenie, ale na dodatek lata.

SkyRunner_02

Wszędołaz ma konstrukcję jednoosobowego buggy o znikomej wadze 420 kilogramów. Napędza go wyprodukowany przez Forda jednolitrowy silnik EcoBoost o mocy 125 KM i momencie obrotowym 200 Nm. Niezależne zawieszenie, przyspieszenie do „setki” w 4,3 sek. i prędkość maksymalna 185 km/h czynią z SkyRunner_07niego groźnego zawodnika wagi lekkiej, który chętnie pohasałby po chilijskich i argentyńskich wydmach... A gdyby zapragnął nieco szybciej pokonać oes, wystarczą zaledwie 3 minuty, by przedzierzgnąć go w machinę latającą. Umieszczone z tyłu śmigło i dodatkowe skrzydło z paralotni pozwalają mu się wzbić w powietrze i lecieć przez 321 km ze średnią prędkością 56,3 km/h (V max w powietrzu to 88 km/h) na wysokości nieprzekraczającej 3 km. Do startu nie potrzebuje lotniska, a jedynie trochę miejsca, by rozpędzić się do prędkości 59,5 km/h.

Prawo latania SkyRunnerem można otrzymać już po kilku dniach szkoleń i 12 godzinach treningowych lotów. Oczywiście zwykłe prawo jazdy również jest obligatoryjne. I naturalnie trzeba mieć jeszcze na koncie 119 tysięcy Euro, ale przy dzisiejszych cenach T-jedynek to przecież drobny wydatek...
MM, fot. SkyRunner

Wcześniejszy prototyp:
SkyRunner

Na oesie...
SkyRunner_05

Kokpit:
SkyRunner_06