Kradzieże terenówek to rzecz niestety powszednia. Auta 4x4, nawet wiekowe i w opłakanym stanie, stanowią dużą pokusę dla amatorów cudzej własności. Czasem jednak potrafią im sprawić psikusa...

ZOBACZ TAKŻE: Przemyt narkotyków w "Dakarowej" ciężarówce

Pogranicznicy z U.S. Border Patrol w sektorze Yuma, pilnujący granicy pomiędzy Meksykiem a stanem Arizona, w nocy z wtorku na środę ujrzeli niecodzienny widok. Na płocie o wysokości ponad 3,5 metra tkwił centralnie zawieszony na ramie srebrny Jeep Cherokee! Nie znalazł się tam przypadkiem – na płot wjechał z Meksyku i zamierzał z niego zjechać już na amerykańską ziemię po długich, profesjonalnych trapach. Jak widać na filmie, złodzieje byli bliscy sukcesu, ale zabrakło im... kąta rampowego. Film może posłużyć jako materiał instruktażowy, gdy chcielibyście komuś wyjaśnić, na czym ów  kąt polega.

Strażnik Enrique Zarate powiedział telewizji Fox News, że to nie pierwszy przypadek „przerzucania” auta nad płotem, ale zdecydowanie jeden z najbardziej pomysłowych. Wcześniej złodzieje budowali zazwyczaj rampy, używając worków z piaskiem. Metalowe najazdy przyspieszyły akcję, ale jak widać rabusie nie odrobili lekcji z geometrii terenowej.

Jeep Cherokee ostatecznie znalazł się na upragnionej ziemi amerykańskiej, ale trafił natychmiast na policyjny parking. Oto kara za wożenie drzewa do lasu...
AreK