I Runda Pucharu OFF ROAD Titanium Winch 2014 – off-road się nie cofa

W magicznym Raszągu, który nosi miano nieformalnej stolicy warmińsko-mazurskiego off-roadu, na początku czerwca odbyła się I Runda Pucharu OFF ROAD Titanium Winch 2014 – nowego cyklu rajdów przeprawowych składającego się z trzech imprez, podczas których wyłoniony zostanie zwycięzca klasyfikacji generalnej, jak również poszczególnych klas. W inauguracyjnych zawodach wzięło udział 48 załóg, którzy stoczyli pasjonującą walkę.
W magicznym Raszągu, który nosi miano nieformalnej stolicy warmińsko-mazurskiego off-roadu, na początku czerwca odbyła się I Runda Pucharu OFF ROAD Titanium Winch 2014 – nowego cyklu rajdów przeprawowych składającego się z trzech imprez, podczas których wyłoniony zostanie zwycięzca klasyfikacji generalnej, jak również poszczególnych klas. W inauguracyjnych zawodach wzięło udział 48 załóg, którzy stoczyli pasjonującą walkę.

Zawodnicy przybyli do Raszągu z różnych części Polski, aby sprawdzić się w miejscowych torfach i błotach o ponadmetrowej głębokości. W każdej klasie (Quad, Extreme Mechanik, Extreme Elektryk, Wyczyn i Turystyk) unosił się zapach zaciętej rywalizacji, której towarzyszyła sportowa atmosfera.

Pierwszego dnia, w piątek (06.06), po odprawie załogi udały się na oesy nocne, które okazały się morderczym wyzwaniem. Noc, niewidoczne skarpy, pływające łąki... - o zwijaniu lin wyciągarek nikt nawet nie myślał. Niektórym zabrakło czasu na ukończenie odcinków z powodu awarii, czy – używając off-roadowego żargonu - ostrego „zalogowania” się na próbie. Na powracających do bazy czekała rozgrzewająca grochówka, po której należało się brać za naprawę pojazdów. Lecz jak tu pracować, skoro integracja w pełni? Wymiana doświadczeń, braterskie uściski między zawodnikami... Nic dziwnego, że jeszcze rano następnego dnia z warsztatu, który udostępniła ekipa raszag4x4, dochodziły odgłosy spawarek, szlifierek i nerwowego stukania młotków, bo zaraz odprawa i start na oesy dzienne.

Sobota (07.06) rozpoczęła się od krótkiego podsumowania odcinków nocnych i pochwalenia zawodników za wzorowe zachowanie. Co najważniejsze, wszyscy przeżyli! Na odprawie udzielono wskazówek dotyczących odcinków dziennych i zakomenderowano wyjazd na trasę. Tuż za bazą – niespodzianka! Dla wszystkich zawodników, by nie brakło im sił na trasie, czekały energetyczne batoniki i bułki na śniadanie.
 
W sobotę zawodnicy wyjechali poza teren Rasząga, gdzie czekały na nich nowe próby. Załogom z najcięższej klasy władze Gminy Biskupiec udostępniły były poligon wojskowy, a z kolei jeden z mieszkańców miejscowości Łabuch, okazując wielkie serce off-roaderom, udostępnił im wspaniały oes na własnym terenie. Urwane przeguby, zdjęte opony, porwane liny – bez tego rodzaju zdarzeń żaden extrem nie może się obyć. Tradycyjnie najbardziej zażartą walkę stoczyły załogi z klasy Extreme Mechnik, które ostatecznie zajęły dwa miejsca na podium. Ale zawodnicy wszystkich klas stworzyli wspaniałe widowisko sportowe. Co istotne, nikt nie został sam na trasie. Pomimo zaciętej walki o wynik nie zapominano o zasadach fair play.

Kiedy wszyscy zawodnicy zjechali już na bazę, zaczęło się liczenie punktów. Czas spędzony w niecierpliwości poświęcono na regenerację gorącym posiłkiem. Ogłoszenie wyników to czysta przyjemność dla organizatora. Zawodnicy na podium uśmiechnięci, szampan się leje, gratulacje i oklaski. Każdy z zawodników, któremu nie udało się zdobyć punktowanego miejsca, otrzymał dyplom pamiątkowy i podziękowanie z rąk orgów za swoją obecność. Kiedy emocje już opadły, lokalna grupa muzyczna zabawiała tych najbardziej wytrwałych.

I runda Pucharu OFF ROAD Titanium Winch okazała się sukcesem. Duża w tym zasługa wielu życzliwych i pomocnych osób, którzy pomogli w organizacji przedsięwzięcia. Największe podziękowanie należą się sponsorowi tytularnemu, który objął pieczę nad imprezą, firmie: Eurosat Bis Sp.J. – dystrybutorowi wyciągarek elektrycznych TITANIUM Winch.

MM, fot. RAFCO


Ponadto organizatorzy przekazują wyrazy uznania dla lokalnych władz, patronów honorowych imprezy:
- Burmistrzowi Miasta i Gminy Biskupiec
- Burmistrzowi Miasta i Gminy Reszel

Ukłony w stronę osób, które przyczyniły się do stworzenia atmosfery i wspaniałego widowiska:
- Maciej Rachtan – organizator wielu prestiżowych imprez off-roadowych,
- Aldo sp.j. – dystrybutor maszyn rolniczych marki KUBOTA, których pokaz odbył się między próbami
- Olpol Wawrzyn Olsztyn – dystrybutor m.in. marki MOTUL,
- AUTO – LENART, Wojciech Lenart, Auto Części Biskupiec,
- Drukarnia wielkiego formatu  WielkieRzeczy.com

Patronem medialnym rajdu był portal Terenowo.pl

Kompletne wyniki: http://raszag4x4.pl/3przeprawa.html