Przeprawowe Mistrzostwa H6 w Warce - łatwo nie było

Organizatorem Przeprawowych Mistrzostw H6 jest ta sama ekipa, która odpowiada za rajd Poland Trophy. Ich dewizą zawsze były słowa „nikt nie obiecywał, że będzie łatwo”. Tym razem też takich obietnic nie było. I nie było łatwo…

Dzięki pomocy wareckiego środowiska off-roadowego druga edycja Przeprawowych Mistrzostw H6 zawitała na Mazowsze. W bagnistym lesie pod Warką zagrzmiały silniki terenowych potworków i mocna stawka fanów off-roadu ruszyła do boju, na 6 godzin zmagań z ciężką trasą.

Formuła PM H6 polega na pokonywaniu kolejnych okrążeń trasy i rozmieszczonych na niej odcinków specjalnych. Każde okrążenie było punktowane, podobnie jak każdy oes. Co więcej – opuszczenie oesu oznaczało punkty karne.

Formuła 6-godzinnego maratonu kojarzona jest głównie z rajdami cross-country. Jednak ci, którzy wyobrażali sobie szybką jazdę H6_002_fotSewerynPanekpo średnim terenie, srodze się zawiedli. Nie na darmo w nazwie rajdu jest słowo „przeprawowe”.

Umiejętności wymagały nie tylko odcinki specjalne, ale i dojazdówki. Zawodników, szczególnie pilotów, czekała ciężka praca w głębokim bagnie. Warunki weryfikowały nie tylko doświadczenie zawodników ale i wytrzymałość sprzętu.

Po ostrej walce, w klasie No Limit zwyciężył Marcin Małolepszy z Łukaszem Kożuchowskim. Kolejne pozycje zajęli Sławomir Kowalski i Bogdan Modzelewski. W klasie Advance najlepiej poradził sobie Fryderyk Głowacki z Jackiem Soboniem. Na podium stanęli także Michał Wojciechowski i Łukasz Stokłosa. W klasie Challenge Michał Szczurtek i Sebastian Klonowski nie dali szans rywalom. Dalsze pozycje zajęli Łukasz Andzlik i Bartosz Urbański.

H6_001_fotSewerynPanekPiknikowa atmosfera w parku serwisowym i piękna pogoda sprawiły, że zawody miały niepowtarzalny klimat. Docenili to także kibice, którzy licznie przybywali by obejrzeć załogi w akcji.

Finałowa runda PM H6 zostanie rozegrana w Górach Sowich. Zabraknie co prawda przepraw przez bagna i rozlewiska, ale za to zawodnicy będą mogli sprawdzić się na stromych podjazdach, zjazdach i ostrych trawersach.

text: Jakub Kozal, fot.  Seweryn Panek