W mijającym sezonie rajdowym rozgrywanym w ramach Towarzyskiej Ligi Terenowej spotkaliśmy się na czterech imprezach terenowych. Za każdym razem załogi doświadczały aury stosownej do pory roku, tak więc wyniki w poszczególnych klasach odzwierciedlają pełną wszechstronność startujących.

Rozpoczęliśmy zimą od imprezy z cyklu H2x2, która od przyszłego sezonu zmienia nazwę na Zmota Sprint. Ten trzygodzinny wyścig po pętli na skarboszowskiej żwirowni dał początek naszej towarzyskiej rywalizacji.

Wiosenna VII Zmotka i letnie IV Squszewskie Komarki były rajdami przeprawowymi jednak z dodatkowymi odcinkami szybkościowymi i trialowymi. Po ich rozegraniu na czele każdej z klas wyłonili się liderzy, którzy dobrymi wynikami na kończącej sezon XIII Zmocie Challenge, będącej klasyczną przeprawówką potwierdzili swoją dominację. Jak zwykle w całym sezonie mieliśmy do czynienia z bardzo zróżnicowanym terenem. Od piaszczystych trawersów i podjazdów w Skarboszewie, poprzez wymagające błota i torfy na Zmotce i Komarkach aż po podniebne trawersy i sekcje kamienne na Zmocie. Załogi, które stanęły na podium w każdej z klas wykazały się zatem dużą wszechstronnością i odpowiednim doborem strategii rajdowej. Również maszyny musiały być odpowiednio przygotowane, albowiem pokonanie całego cyklu TLT 2015 było dla nich nie lada wyzwaniem.

Bawiąc się w terenie, rywalizowaliśmy w trzech klasach: Przygodowej, Turystycznej i Ekstremalnej. Ten podział wydaje się słuszny w czasach, gdzie elektryczny Gigglepin ciągnie równie szybko co mechanik, a w pozostałych klasach rozmiar kół i liczba wyciągarek stanowią o ilości i szybkości pokonania prób terenowych. Po podliczeniu punktów zdobytych za zajęte miejsca w imprezach w ramach TLT w klasie Przygodowej na trzecim miejscu uplasowała się warszawska załoga Małgorzaty i Jacka Lewandowskich (wspomagana  na Zmocie przez Piotrka Panasiuka juniora) w swoim Jeepie Cherokee 5.7 V8 obutym w opony BF Goodrich 32/11.5 MT i dysponującym elektryczną wyciągarką KingOne. Na drugim miejscu ligę ukończyła załoga Roberta Godziuka i Patryka Nowaka jadąca Toyotą Land Cruiser KZJ73 (BF Goodrich 33/12,5 + Warn 9XP), a bezapelacyjnie zwyciężyła poznańska załoga Macieja Stróżyka i Tomasza Raszewskiego wspomagana przez Agnieszkę Stróżyk w swoim Land Roverze Discovery z klasycznym dla Landka rozmiarem opon BF Goodrich MT i wyciągarką Superwinch. Warto zauważyć, iż Maciek i Tomek mieli najdłuższe dojazdy na nasze imprezy i za to również należą im się wielkie słowa uznania.

W klasie Turystycznej mimo nieobecności na jednej z imprez na trzecim miejscu wylądowali warszawiacy Jacek Szczęsny i Artur Kolim jadący Land Roverem Discovery  z mechaniczną landroverową wyciągarką, po raz drugi na drugiej pozycji zmagania ukończyli warszawiacy Artur i Jadwiga Kaczorowscy wspomagani przez krakusów, czyli Michała i Małgorzatę Wotlińskich w swojej mocno już odciążonej Toyocie Land Cruiser 120 dysponującej 32 MT Silverston oraz dwoma wyciągarkami Superwinch EP9. Załoga ta pokazuje, że kobiety jako pilotki i w miarę seryjne auto spokojnie może rywalizować z mocno wydumanymi konstrukcjami. Na pierwszym miejscu zmagania w klasie Turystycznej ukończyła gdańszczanka Ewa Soroczyńska pilotowana kolejno przez Grzegorza Bogusza, Krzysztofa Urbaniaka, Piotra Kraśniewskiego, Rafała Różalskiego i Sebastiana Klonowskiego. Zwyciężczyni dysponuje seryjnym Land Roverem Tomcatem na zwykłych mostach od Range Rovera, a jest on obuty w 33-calowe Silverstony i dysponuje Warnami 8274 i 9XP.

W klasie Ekstremalnej do końca ważyły się losy miejsc na podium. Mało załóg zaliczyło bowiem komplet imprez w ramach ligi i dlatego wyniki okazały się dość niespodziane. Mimo startu tylko w dwóch rajdach, ale zajmując na nich bardzo wysokie lokaty trzecie miejsce wywalczyła częstochowska załoga Marcina Małolepszego i Łukasza Kożuchowskiego startująca w lidze swoim Jimny EVO5. Auto dysponuje silnikiem V8 od BMW, posiada koła 35/11,5 Silverstona, mosty portalowe Volvo oraz mechaniczną wyciągarkę BRDM, a do  asekuracji służy jej elektryk Warna. Na drugim miejscu uplasowali się wyszkowiacy, czyli Robert Szumert i Adam Skoczeń jadący zmotą na bazie Mercedesa. Silnik 3.0 td podkręcony jest do bardzo wysokiej mocy, mosty G-klasy spokojnie wytrzymują koła 35 cali Silverstona, a do wyciągania z błotnych opresji służy starowski mechanik i elektryk od Dragona. Po raz kolejny ligowe zmagania w klasie ekstremalnej wygrali weterani, czyli warszawska załoga Grzegorz Bogusz i Marcin Jurczak. Grzegorz zbudował w tym sezonie nowy samochód, który nazwał LR XVOQUE i bazuje on na sprawdzonej konstrukcji Grata2, czyli połączeniu mostów od Laplandera, silnika Range Rovera z klatką od Grata i mechanikiem BRDM-a. Do asekuracji służy Warn 9XP, a niewątpliwie śliczną konstrukcję uzupełniają kompozyty nadające zwycięskiej maszynie niepowtarzalny wygląd.

Podsumowując miniony sezon, warto zauważyć, że na wszystkich imprezach w ramach ligi panowała wzorowa koleżeńska atmosfera i wielokrotnie mogliśmy zaobserwować fakt wzajemnej pomocy. To motto już od dwóch lat towarzyszy nam w terenie. Po zwycięstwo, ale zawsze w doborowym towarzystwie! Zresztą bankiety na każdej z imprez miały swój niepowtarzalny klimat, a wszak głównie o koleżeńskie spotkanie nam chodzi. W przyszłym sezonie chcemy zaproponować jakościową zmianę imprez wchodzących w skład TLT. Zaproponujemy tylko trzy rajdy, ale każdy o innym charakterze. Rozpoczynająca sezon Zmota Sprint będzie typowym wyścigiem typu H3, letnia Zmota Trophy to debiutancka impreza o charakterze sportowo-przeprawowym z pomiarem czasu na próbach, a skończymy jak zawsze jesienią na klasycznej przeprawówce, jaką jest Zmota Challenge.

Do zobaczenia na przyszłorocznych zmaganiach pod znakiem Zmoty !

Marcin Francuz - komandor i pomysłodawca Towarzyskiej Ligi Terenowej

Organizatorzy Towarzyskiej Ligi Terenowej pragną serdecznie podziękować fundatorom nagród, czyli firmom PrografSG, SKF, Mudmaster.pl, Szekla4x4.pl, adrenalinka.pl oraz Wyprawa4x4 oraz naszym patronom medialnym czyli portalom: expedycja.pl, rajdy4x4.pl, terenowo.pl, turystyka4x4.pl, wterenie.pl, sport4x4.pl oraz adrenalinka.pl. Ogromne słowa uznania należą się również wszystkim sędziom i ludziom, którzy pomagają w przygotowaniu i nadzorze nad naszymi spotkaniami w terenie. Wszelkie informacje na temat przyszłorocznych imprez, regulamin Ligi, terminaż znajdują się na naszej stronie internetowej: www.tlt4x4.pl