Wydrukuj tę stronę

VI etap Dakar 2022. Zwycięstwo Sandersa i Terranovy, dramat Andujara

styczeń 08, 2022

Na ostatnim etapie przed dniem odpoczynku kategorie FIA i FIM zamieniły się odcinkami specjalnymi, pokonywanymi dzień wcześniej w rejonie Rijadu. Załogi samochodów miały łatwiejsze zadanie, bo napotkały ślady zostawione przez motocykle i quady. Natomiast dla czołowych motocyklistów, przyzwyczajonych do otwierania trasy, jazda po śladach aut była koszmarem. Trasa dla pojazdów FIM była miejscami dosłownie rozjechana dzień wcześniej przez samochody i ciężarówki, Na domiar złego nocny deszcz zalał koleiny, a trasa była miejscami nieprzejezdna. Zmusiło to organizatorów do zatrzymania etapu dla kategorii FIM na 101. kilometrze. W ten sposób motocykliści i quadowcy mogli cieszyć się zasłużonym odpoczynkiem już wczesnym popołudniem. Skrócenie odcinka specjalnego było błogosławieństwem dla niektórych zawodników, jak Joan Barreda, który wyruszył na trasę obolały po upadku w czwartek. W kategorii samochodów, na 348-kilometrowym odcinku na wschód od stolicy Arabii Saudyjskiej, rozegranym w całości, zabłysnęli Orlando Terranova i Mattias Ekström.

Daniel Sanders wyraźnie ma ochotę na zwycięstwo w Dakarze 2022. Pokazał to na dwóch pierwszych oesach, które padły jego łupem, a po kolejnych, mniej udanych, znów królował na 6. etapie. Dzięki temu awansował na podium w generalce. Jest obecnie trzeci i traci tylko 5 minut 35 sekund do lidera Sama Sunderlanda, drugiego na piątek. Na drugim miejscu utrzymuje się Matthias Walkner, który przyjechał na metę etapu z 3. czasem. Kolejne awanse zanotowali polscy motocykliści. Maciej Giemza (Orlen Team) ukończył etap na 18. pozycji, a w klasyfikacji motocyklistów znalazł się na 30 miejscu. Konrad Dąbrowski (Duust Rally Team) z 31. czasem odcinka awansował na 33. lokatę w „generalce”.

Dramat przeżył Manuel Andujar, który po wywrotce nie ukończył odcinka, tracąc nadzieję na kolejny wygrany Dakar. Trzecie miejsce w klasyfikacji rajdu przejął Aleksandr Maksimow, najszybszy w piątek. Alexandre Giroud, tym razem drugi na odcinku, umocnił się na prowadzeniu w kategorii quadów z niespełna 5-minutową przewagą nad drugim w stawce Pablo Copettim. Tę trójkę goni Kamil Wiśniewski (Orlen Team), który awansował na czwarte miejsce, notując szósty czas etapie.

Seth Quintero wciąż nie ma dość etapowych zwycięstw. W piątek sięgnął po szóstą wygraną w tej edycji Dakaru. W klasyfikacji pojazdów T3 pozycji lidera nie oddaje jednak Francisco Lopez Contardo, zaś drugi jest nadal Sebastian Eriksson. Zajmujący dotąd 3 miejsce w „generalce” Philippe Pinchedez doznał urazu pleców i choć dotarł do mety etapu, rajd się dla niego zakończył. Na najniższy stopień podium wskoczyła Cristina Gutierrez.

Marek Goczał i Łukasz Łaskawiec (Cobant Energylandia Rally Team) w pięknym stylu wygrali 6. etap, nie oddając prowadzenia od początku do końca odcinka specjalnego. To już trzeci wygrany odcinek, ale na półmetku rajdu wciąż są na 6 miejscu. Michał Goczał i Szymon Gospodarczyk ukończyli etap z szóstym czasem, który jednak dał im awans na 3 miejsce w klasyfikacji T4, gdzie przewodzi Rodrigo Luppi de Oliveira przed Austinem Jonesem.

Po swoje pierwsze w tej edycji rajdu i 15. w karierze etapowe zwycięstwo sięgnął Orlando Terranova, jadący BRX Hunterem przygotowanym przez Prodrive. Podium dla zespołu Audi Sport wywalczył Mattias Ekström, kończąc etap na 2. miejscu. Z 3. czasem finiszował Yazeed Al-Rajhi. Saudyjczyk awansował na drugą pozycję w klasyfikacji samochodów, po problemach Sebastiena Loeba, który spadł na 3. lokatę. Kuba Przygoński i Timo Gottschalk (Orlen Team) cieszyli się przez chwilę z awansu na 5. Miejsce, po zakończonym z 16. czasem piątkowym etapie, jednak sędziowie anulowali 5-godzinną karę dla Giniela de Villiers za incydent z motocyklistą. Kierowca z RPA znalazł się na 4. pozycji w klasyfikacji, a Przygoński na 6. miejscu.

W kategorii ciężarówek całe etapowe podium zajęły załogi Kamaza, a drugi dzień z rzędu triumfował Andriej Karginow, szybszy o 9 sekund od Dmitrija Sotnikowa i o 45 sekund od Eduarda Nikołajewa. Liderem jest nadal Sotnikow. Czwartą pozycję utrzymuje Janus van Kasteren z polskim mechanikiem Darkiem Rodewaldem – 8. czas na szóstym etapie. Na 28. miejscu w klasyfikacji etapu znalazł się natomiast Tomas Vratny, nawigowany przez Bartłomieja Bobę.

Ciekawostka dnia
Dążąc do technologicznej rewolucji w Dakarze, Audi podjęło wielkie ryzyko. Zwroty akcji, jakie napotkały 3 pojazdy RS Q e-tron w pierwszej połowie rajdu mogły przyprawić szefa projektu, Svena Quandta o zawroty głowy. Z Peterhanselem wypadającym z gry z powodów mechanicznych i Sainzem tracącym szansę na dobry rezultat w wyniku błędów nawigacyjnych, nadzieje na zwycięstwo prysły, ale trzech wirtuozów kierownicy dostarczyło Quandtowi także sporo pozytywnych emocji. „El Matador” wygrał 3. etap i było to pierwsze w historii Dakaru zwycięstwo etapowe dla pojazdu z napędem alternatywnym. W piątek przyszedł czas na Mattiasa Ekströma. Były mistrz DTM i rallycrossowy mistrz świata uzyskał 2. czas na odcinku specjalnym wokół Rijadu, ulegając jedynie Orlando Terranovie.

Dramat dnia
W Dakarze wszystko może się zmienić w ciągu kilku sekund i taką gorzką lekcję Manuel Andujar otrzymał zaledwie po 11 kilometrach piątkowego odcinka specjalnego. Ubiegłoroczny triumfator rajdu wjechał w koleinę pozostawioną przez jedno z aut lub ciężarówek, jadących tą trasą dzień wcześniej i spadł z quada. Nawet zaciskając zęby po kontuzji i mimo najsilniejszej woli nie da się nic zrobić, kiedy pojazd jest uszkodzony, a jego naprawa jest niemożliwa. Po 3 zwycięstwach etapowych Andujar został zmuszony spakować się i wracać do domu. Rajdy terenowe nie wybaczają błędów i oszczędzają nikogo, nawet najlepszych.

Wypowiedzi dnia
Marek Goczał (Cobant Energylandia Rally Team): „Cisnęliśmy naprawdę mocno. Mamy bardzo dużą stratę z pierwszego dnia i to jest już nie do odrobienia, ale możemy przynajmniej codziennie wygrywać etapy! Taki jest plan i będziemy atakować. Nie mamy innego wyjścia, tylko cisnąć cały czas, do samego końca, jeśli tylko szczęście pozwoli, bo jesteśmy dobrze przygotowani do tego rajdu. Odrobiliśmy zadanie domowe, zrobiliśmy ponad 30 tysięcy kilometrów przed rajdem, przetestowaliśmy zawieszenia, opony. Naprawdę zrobiliśmy kawał dobrej roboty.”

20220107DAK0001-Frédéric Le Floch   DPPI.JPG 20220107DAK0003-Frédéric Le Floch   DPPI.JPG 20220107DAK0006-Frédéric Le Floch   DPPI.JPG

20220107DAK0012-Frédéric Le Floch   DPPI.JPG 20220107DAK0013-Florent Gooden   DPPI.JPG 20220107DAK0014-Florent Gooden   DPPI.JPG

20220107DAK0015-Florent Gooden   DPPI.JPG 20220107DAK0018-Florent Gooden   DPPI.JPG 20220107DAK0019-Florent Gooden   DPPI.JPG

20220107DAK0020-Florent Gooden   DPPI.JPG 20220107DAK0021-Florent Gooden   DPPI.JPG 20220107DAK0022-Florent Gooden   DPPI.JPG

20220107DAK0023-Florent Gooden   DPPI.JPG 20220107DAK0025-Frédéric Le Floch   DPPI.JPG 20220107DAK0036-Frédéric Le Floch   DPPI.JPG

20220107DAK0038-Frédéric Le Floch   DPPI.JPG 20220107DAK0046-Frédéric Le Floch   DPPI.JPG 20220107DAK0054-Frédéric Le Floch   DPPI.JPG

20220107DAK0057-Frédéric Le Floch   DPPI.JPG 20220107DAK0060-Frédéric Le Floch   DPPI.JPG 20220107DAK0061-Frédéric Le Floch   DPPI.JPG

20220107DAK0071-Frédéric Le Floch   DPPI.JPG 20220107DAK0074-Frédéric Le Floch   DPPI.JPG 20220107DAK0076-Frédéric Le Floch   DPPI.JPG

20220107DAK0078-Frédéric Le Floch   DPPI.JPG 20220107DAK0081-Frédéric Le Floch   DPPI.JPG 20220107DAK0083-Frédéric Le Floch   DPPI.JPG

20220107DAK0086-Florent Gooden   DPPI.JPG 20220107DAK0087-Florent Gooden   DPPI.JPG 20220107DAK0088-Florent Gooden   DPPI.JPG

20220107DAK0092-Florent Gooden   DPPI.JPG 20220107DAK0094-Florent Gooden   DPPI.JPG 20220107DAK0095-Florent Gooden   DPPI.JPG

20220107DAK0098-Florent Gooden   DPPI.JPG 20220107DAK0099-Florent Gooden   DPPI.JPG 20220107DAK0100-Florent Gooden   DPPI.JPG

20220107DAK0101-Florent Gooden   DPPI.JPG 20220107DAK0102-Florent Gooden   DPPI.JPG 20220107DAK0106-Florent Gooden   DPPI.JPG

20220107DAK0110-Florent Gooden   DPPI.JPG 20220107DAK0111-Florent Gooden   DPPI.JPG 20220107DAK0132-Eric Vargiolu   DPPI.JPG

20220107DAK0139-Eric Vargiolu   DPPI.JPG 20220107DAK0166-Eric Vargiolu   DPPI.JPG 20220107DAK0173-Eric Vargiolu   DPPI.JPG

20220107DAK1120-ASO Charly Lopez.jpg 20220107DAK1124-ASO Charly Lopez.jpg 20220107DAK1126-ASO Charly Lopez.jpg

20220107DAK1131-ASO Charly Lopez.jpg 20220107DAK1134-ASO Charly Lopez.jpg 20220107DAK1143-ASO Charly Lopez.jpg

20220107DAK1148-ASO Charly Lopez.jpg 20220107DAK1152-ASO Charly Lopez.jpg 20220107DAK1157-ASO Charly Lopez.jpg

20220107DAK1169-ASO Charly Lopez.jpg 20220107DAK1170-ASO Charly Lopez.jpg 20220107DAK1171-ASO Charly Lopez.jpg

20220107DAK1174-ASO Charly Lopez.jpg 20220107DAK1183-ASO Charly Lopez.jpg 20220107DAK1197-ASO Charly Lopez.jpg

20220107DAK1207-ASO Charly Lopez.jpg 20220107DAK1218-ASO Charly Lopez.jpg 20220107DAK1230-ASO Charly Lopez.jpg

20220107DAK1238-ASO Charly Lopez.jpg 20220107DAK1244-ASO Charly Lopez.jpg 20220107DAK1255-ASO Charly Lopez.jpg

20220107DAK1263-ASO Charly Lopez.jpg