Co najmniej trzy polskie auta wezmą udział w maratonie Silk Way Rally, który odbędzie się w Rosji w pierwszej połowie lipca. Na starcie zobaczymy na pewno Mitsubishi Pajero T1 Hanny Soboty oraz Pajero T2 Pawła Molgo i Unimoga T4 Piotra Domownika.

ZOBACZ TAKŻE: Stokrotka niepospolita. Hanna Sobota opowiada o swym starcie w Italian Baja 2012 | Silk Way Rally 2012. Zmiany idą w dobrym kierunku – chwalą Hołowczyc i Peterhansel  | ASO wycofuje się z organizacji Silk Way Rally 2012!

Załogi te potwierdziły już swój udział w rajdzie. Hanna Sobota wystartuje w duecie z Maćkiem Martonem dobrze już nam znanym „Batmanem” vel „Stokrotką”, czyli Mitsubishi Pajero T1 z czeskiej stajni Mirka Zapletala. Z kolei Paweł Molgo zasiądzie za sterami swojego Pajero T2, którym w ubiegłym roku wywalczył Mistrzostwo Polski grupy T2. Podobnie jak na Italian Baja towarzyszyć mu będzie Janusz Jandrowicz. Załogę ciężarowego Unimoga T4 stanowić będzie Piotr Domownik, Jarek Kazberuk i Beata Sadowska.

- Zdecydowałam się na start w „Silku”, bo jest to rajd nieco krótszy i łatwiejszy od Dakaru, w którym, nie ukrywam, też chciałabym wziąć udział – mówi Hanna Sobota. - Nad Dakarem będę się jednak zastanawiać dopiero po powrocie z Rosji.

Duma nas rozpiera, bo portal Terenowo.pl przypadkowo pomógł Hannie w podjęciu decyzji o występie w Silk Way Rally. - To u was przeczytałam informację o darmowym wpisowym dla kobiecych załóg, które zapiszą się na rajd  - mówi szefowa zespołu Sobota Rally. - Wprawdzie mój pilot, Maciek, jest facetem, ale organizatorom bardzo się spodobał mój „babski samochód” w kwiatki i ostatecznie zapłaciliśmy tylko pół wpisowego.

Wsparciem serwisowym w Rosji  będzie dla „Stokrotki” zespół Mirka Zapletala, który sam również bierze udział w zawodach. - Świetnie nam się współpracuje! – mówi Hanna. - Odpowiedź na każde moje pytanie czy sugestię brzmi zawsze tak samo: „Nie ma problemu! Już to robimy”. Mirek ma świetny zespół, doskonałych mechaników, troszczy się również o logistykę – my musimy tylko dolecieć do Moskwy.

Hanna Sobota i Maciek Marton zakończyli właśnie treningi w Słomczynie. Przed rajdem planują jeszcze kilka podobnych sesji. - Jesteśmy świadomi, że czeka nas trudne wyzwanie – mówi nasza reprezentantka. - Codziennie będziemy pokonywać kilkusetkilometrowe oesy w ciężkim terenie. Duża część trasy ma prowadzić po piasku. Na dodatek nie będziemy mieć wsparcia w postaci ciężarówki, która podążałaby za nami po trasie. Dlatego naszym głównym celem będzie osiągnięcie mety. Zamierzam jechać delikatnie, tak na 70-80 procent. W razie awarii liczę na doświadczenie i umiejętności Maćka, z którym tworzymy już superzgraną załogę!

Obok Sobota Rally Team na rajdzie w Rosji zobaczymy również dobrze znany NAC Rally Team, w którego barwach wystąpią dwa samochody. - „Silk” traktujemy jako próbę przed Dakarem – mówi Piotr Domownik. - To rajd długi, trudny, będący dla nas dużym wyzwaniem. Będzie okazja, by poćwiczyć nie tylko swoje umiejętności  w terenie, ale również logistykę.

Strategia zespołu także oparta jest na spokojnej jeździe, choć Paweł Molgo będzie mógł czuć się nieco swobodniej, wiedząc, że ma wsparcie w postaci „serwisowego” Unimog jadącego za nim po trasie. - Zobaczymy, jak będzie na półmetku – mówi „Domator”. - Jeśli będzie o co powalczyć w grupie T2, drugą część rajdu Paweł pojedzie szybciej. Ja teoretycznie również „ścigam się” w grupie T4, ale bez obaw – nie zamierzam rywalizować z Kamazami...

NAC Rally Team w ramach przygotowań do Silka (a w dalszej perspektywie do Dakaru, w którym wystartuje najpewniej tylko ciężarówką) już w najbliższy weekend wystąpi w I rundzie RMPST, która odbędzie się na Węgrzech (więcej na ten temat: NAC Rally Team przed rajdem XLavina IV. Rábaköz Cup 2012).

text i foto: Arek Kwiecień / Sigma Pro