Silk Way Rally 2012. Zmiany idą w dobrym kierunku – chwalą Hołowczyc i Peterhansel

Jeszcze więcej odcinków specjalnych i dużo mniej dojazdówek – organizatorzy Silk Way Rally pomimo braku wsparcia ASO starają się, jak mogą, by przyciągnąć na start czołowych kierowców świata. Trasa tegorocznej edycji rajdu już zdobyła uznanie Krzysztofa Howłoczyca, Stephane'a Peterhansela i Christiana Lavieille'a. Z takimi rekomendacjami Rosjanie mogą liczyć na sukces.

ZOBACZ TAKŻE: Silk Way Rally 2011 – triumf Hołowczyca i Lopraisa! | W stepie szerokim – o Silk Way Rally 2011 rozmawiamy z Jackiem Lisickim

Trasa, którą zaprezentowali właśnie organizatorzy, w 70 procentach wieść będzie nowymi drogami. Jak skrupulatnie policzono, odcinki specjalne urosną o 15 procent, a dojazdówki ulegną redukcji o 40 procent. - To znakomita wiadomość! – chwali Krzysztof Hołowczyc, zwycięzca Silk Way Rally 2011. - SWR to jeden z najważniejszych rajdów w roku, pod względem długości przebija go jedynie Dakar. Stanowi najlepsze z możliwych miejsc treningowych, zwłaszcza dla mojego zespołu, gdy przed nami jeszcze wiele pracy nad nowym silnikiem. Dlatego zwiększenie długości oesów przy jednoczesnym ograniczeniu sekcji dojazdowych to dla nas doskonała nowina, ponieważ będziemy mogli przetestować nasz samochód, a mechanikom nie będzie brakować czasu na pracę nocną. Cieszę się również, że w menu jest więcej jazdy po piasku – to mi pozwoli poprawić moje umiejętności w jeździe pustynnej. Naprawdę, to wyłącznie dobre wiadomości, chciałbym już tam być...

HolowczycSWRRównie pozytywne odczucia ma Stephane Peterhansel:
- Gdy startowałem w tym rajdzie po raz pierwszy w ubiegłym roku, sądziłem, że będzie to bardzo sympatyczna impreza charakteryzująca się dużym zróżnicowaniem terenu – mówi zwycięzca Dakaru 2012. - Ale niektóre etapy były dłuższe niż na Dakarze! Skrócenie dojazdówek przy jednoczesnym wydłużeniu oesów uważam za dobre posunięcie, co tylko zwiększa moją ochotę, by tam wrócić.

Christian Lavieille, zawodnik teamu Dessoude, podobnie jak Hołowczyc również cieszy się z większej ilości odcinków pustynnych na trasie
. - Im więcej piasku, im trudniejszy jest rajd, tym lepiej dla nas! - mówi kierowca Nissana Racing Lancera, który niedawno wygrał rajd Baja Carmin. - To sedno naszych rajdów – podążać w kierunku nieznanego, odkrywać nowe tereny. To właśnie kochamy, a tegoroczne zmiany są w tym właśnie duchu. 

Silk Way Rally 2012 rozegrany zostanie w dniach 7-13 lipca. Trasa rajdu prowadzić będzie z Moskwy do Gelendzhik w pobliżu Soczii. Niedawno o rajdzie zrobiło się głośno, bowiem z jego organizacji wycofała się francuska firma ASO, która stoi za sukcesem Dakaru. Przyszłość SWR stała przez chwilę pod znakiem zapytania, ale jak widać pieniądze sponsorów i wsparcie rosyjskiego rządu to wystarczające oparcie, by zorganizować rajd klasy światowej.
AreK

swr12_route_a4