Wydrukuj tę stronę

Abu Dhabi Desert Challange 2009 - pech Sonika, liderami Chicherit i Despres

marzec 24, 2009
uae0913_20090324_1639924756Startujący z dziewiętnastej pozycji Jacek Czachor od początku poniedziałkowego odcinka specjalnego sukcesywnie wyprzedzał kolejnych zawodników. Już na pierwszym punkcie kontroli czasu kapitan ORLEN Team uzyskał piąty czas i swojej pozycji nie oddał do końca. Jakub Przygoński przekroczył linię mety siódmy.

Odcinek wygrał Cyril Despres jadący na fabrycznym motocyklu KTM 690. Francuz był szybszy od kolejnego w stawce, Hiszpana Marca Comy o 41 sekund. W klasie samochodów niepodzielnie rządzi Guerlain Chicherit, który wyprzedził kolejnego rywala o 18 minut.

Pierwszej części OSu rozgrywanego na pustyni wokół Adu Dhabi towarzyszyły bardzo złe warunki atmosferyczne. Silny wiatr i bardzo duży kurz ograniczały mocno widoczność i utrudniały nawigowanie. W takich warunkach kluczową rolę odgrywa doświadczenie, którego nie brakuje kapitanowi ORLEN Team.

- Jestem bardzo zadowolony z nowego silnika – powiedział Jacek Czachor. - Może nie rozwija dużej prędkości maksymalnej, ale za to ma dużo mocy. W poniedziałek było około 80 km prostych, gdzie trochę straciłem, ale chciałem sprawdzić jak motocykl będzie sprawdzał się na wydmach i tam było bardzo dobrze. Miałem dwie pomyłki. W wyniku pierwszej musiałem pojechać dużymi wydmami. Druga była na mecie. Jechałem z lewej strony według opisu z roadbooku, a meta była z prawej. Tam mylili się wszyscy zawodnicy. Musiałem przejechać przez kopną górkę, na której ugrzęzłem się wywróciłem. Straciłem około minuty przed samą metą.   

Bardzo trudne zadanie miał Jakub Przygoński. Motocyklista ORLEN Team startował do etapu z czwartej pozycji i pomimo nie uzyskania najlepszego czasu na pierwszym punkcie kontrolnym (110 km od startu) zameldował się tam pierwszy.

- Odcinek był bardzo ciężki – powiedział Przygoński na mecie. - Cały czas jechałem pierwszy. Jest to bardzo trudne, gdyż nie mogę sugerować się innymi śladami. Nie wiem, czy bardziej doświadczeni zawodnicy by w danym momencie hamowali, czy nie. Nie wiem, czy wydma jest ostra, czy bardziej płaska. Wszystko muszę sprawdzić sam. W dalszej części etapu miałem trochę problemów z roadbookiem, ale najważniejsze jest to, że dało się cały czas jechać. Na trasie było bardzo dużo wielbłądów. Zwierzęta stały w stadach na mojej drodze, musiałem zwalniać i je rozganiać. Trzeba zawsze stanąć przed takim stadem, bo nigdy nie wiadomo, w którą stronę się spłoszy.

Prawdziwego pecha miał Rafał Sonik startujący w kategorii quady. Polski zawodnik na skutek poważnego upadku złamał rękę w nadgarstku i został zabrany do szpitala przez helikopter medyczny.

Przed zawodnikami ORLEN Team jeszcze cztery etapy rywalizacji w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Jak podkreślają organizatorzy każdy z nich będzie bardziej wymagający od dzisiejszego. We wtorek rajdowcy wjadą na kopne, bardzo techniczne wydmy. Do pokonania będą mieli 296 kilometrową pętlę Moreeb – Moreeb.
AK, fot. OrlenTeam

Wyniki I etapu

Samochody
1. Guerlain Chicherit (F)/Tina Thörner (S) BMW X3 CC
2h 32m 49s
2. Yayha Al Helai (UAE)/Khalid Al Kendi (UAE) Nissan Patrol
2h 50m 15s
3. Abdullah Al-Herais (UAE)/Haleem Bin Zayed (UAE) Nissan Patrol
3h 01m 26s
4. Ricardo Leal dos Santos (P)/Filipe Palmeiro (P) BMW X5
3h 03m 08s
5. Glenn Reid (UAE)/Paul Richards (UAE) Honda Buggy
3h 03m 38s
6. Laurent Rosso (F)/Paul Forthomme (B) Nissan Pathfinder
3h 05m 17s
7. Maurizio Traglia (I)/Fabian Lurquin (F) Nissan Pathfinder
3h 14m 50s
Motocykle
1. Cyril Despres (F) KTM 690 R
2h 51m 47s
2. Marc Coma (E) KTM 690 R
2h 52m 28s
3. Pal-Anders Ullesvalseter (N) KTM 690 R
2h 59m 03s
4. Dave McBride (GB) Honda CRF 450 X
3h 06m 48s
5. Jacek Czachor (PL) KTM LC4
3h 11m 13s
6. Alex Zanotti (I) Aprilia RXV Africa
3h 13m 41s
7. Jakub Przygonski (PL) KTM 690 R
3h 15m 00s
8. Sean Gaugain (ZA) Honda CRF 450X
3h 16m 04s, etc
Quady
1. Sebastien Husseini (NL) KTM 525 XC
3h 15m 37s
2. Franck Jaussaud (F) Yamaha Raptor 700
3h 26m 39s
3. Lionel Laine (F) KTM ATV 525 XC
3h 41m 50s