Wydrukuj tę stronę

Finał Qatar Cross Country Rally 2017 – niespodziewany sukces Przygońskiego i spodziewane zwycięstwo Sonika

kwiecień 23, 2017

Kuba Przygoński pilotowany przez Toma Colsoula wygrał ostatni etap arcytrudnego Qatar Cross Country Rally i awansował w klasyfikacji końcowej rajdu na drugie miejsce. Zawody zwyciężył Katarczyk Nasser Al–Attiyah (Toyota), który wyprzedził Kubę Przygońskiego (MINI) o siedem minut. Trzecie miejsce zajął reprezentant Republiki Południowej Afryki Leroy Poulter (Toyota).

ORLENTeam Kuba Przygonski QatarRally Etap 5Bardzo trudny pod względem technicznym, piątkowy etap najszybciej pokonał jadący Peugeotem 3008 Khalid Al-Qassimi. Reprezentant Zjednoczonych Emiratów Arabskich na mecie wyprzedził o 1`29 Leroya Poultera i o 1`56 Nassera Al-Attiyah. Trzy minuty do zwycięzcy stracił Kuba Przygoński, pilotowany przez Toma Colsoula, który w generalce awansowa na trzecie miejsce. - Na trzystukilometrowym oesie katarska pustynia doświadczyła nas dwukrotnie, przez co straciliśmy szansę na drugie etapowe zwycięstwo – mówił w piątek Przygoński. - Od startu mieliśmy bardzo dobre tempo i szybko zaczęliśmy odrabiać straty do zawodników jadących przed nami. Niestety unoszący się w powietrzu kurz uniemożliwiał nam bezpieczne wyprzedzenie Leroya Poultera i Mohammeda Abu Issa. Cierpliwie czekaliśmy na dogodną okazję i kiedy tylko warunki na trasie pozwoliły na atak, wykorzystaliśmy szansę. Dobra passa niestety nie trwała długo. Najpierw po przebiciu opony zmienialiśmy lewe tylne koło, a za kilkadziesiąt kilometrów prawe. Na obie operacje straciliśmy kilka cennych minut, które mogły dać nam dzisiaj pewne zwycięstwo na odcinku.

W sobotę Polak udowodnił jednak, że jest w znakomitej formie, zwyciężając finałowy oes i awansując w nagrodę na 2. miejsce w generalce. - Miejsce na podium, dwa wygrane etapy i tylko kilkuminutowa strata do zwycięzcy rajdu - muszę przyznać, że takiego scenariusza nie brałem pod uwagę przed startem – mówił na mecie. - Do Kataru jechałem jako debiutant, wiedziałem, że czeka nas pięć ciężkich etapów i dlatego start w Qatar Cross Country Rally traktowałem jako kolejny, ważny element przygotowań do Dakaru 2018. Na miejscu okazało się, że od początku rywalizacji mamy bardzo dobre tempo jazdy i świetnie radzimy sobie z ciężką nawigacją. To pozwoliło nawiązać skuteczną walkę z utytułowanymi, lokalnymi zawodnikami. Drugie miejsce w Katarze to moje pierwsze podium w cyklu Pucharu Świata w rajdach terenowych. Mam nadzieję, ze to dobry prognostyk przed kolejnymi startami cross country.

W czołowej dziesiątce rajdu uplasowała się również druga polska załoga: Aron Domżała i Szymon Gospodarczyk.

ORLENTeam Qatar Cross Country Rally 2017Ostatnie etapowe zwycięstwo w stawce motocyklistów padło łupem Pablo Quintanilly, który mimo to nie zdołał przebić się do pierwszej trójki klasyfikacji końcowej zawodów. Drugą rundę motocyklowych Mistrzostw Świata w rajdach terenowych wygrał Sam Sunderland. Podium uzupełnił Portugalczyk Paulo Goncalves i Austriak Matthias Walkner. Polscy motocykliści – Adam Tomiczek i Maciej Giemza – zamknęli czołową dziesiątkę zawodników, jednocześnie pewnie wygrywając klasyfikację Juniorów Qatar Cross Country Rally.

- To były bardzo ciężkie zawody w porównaniu do rywalizacji w Abu Dhabi czy Maroku - powiedział Adam Tomiczek. - Katar pod tym względem jest prawdziwym sprawdzianem siły i charakteru. Tutejsza pustynia nie wybacza błędów, na każdym etapie rywalizacji trzeba zachować koncentrację i czujność. Do tego dochodzi bardzo trudna nawigacja i nieprzyjemna nawierzchnia, na której można solidnie się poobijać. Codziennie analizowaliśmy z Jackiem Czachorem nasze przejazdy i na bieżąco korygowaliśmy błędy, żeby z każdym kolejnym odcinkiem jechać coraz lepiej. Po pięciu dniach rywalizacji na tym trudnym terenie widać progres, jesteśmy wysoko w stawce motocyklistów i punktujemy w Mistrzostwach Świata Juniorów.

- Dzisiaj zaliczyłem najlepszy przejazd podczas całego rajdu – skomentował Maciej Giemza. - Pewnie przejechałem OS, utrzymując dobre tempo i co najważniejsze nie popełniając błędów nawigacyjnych. Pięć ciężkich etapów na tym trudnym i wymagającym terenie pokazało nam, w którym miejscu aktualnie jesteśmy i ile pracy przed nami. Cieszę się, że z każdym przejechanym kilometrem zdobywamy cenne doświadczenie, które zaprocentuje w przyszłości. Słowa uznania dla naszych mentorów i członków teamu, którzy pomagają nam na każdym kroku. Gdyby nie ich wsparcie merytoryczne nasze początki w długodystansowych rajdach terenowych nie byłby tak udane.

20170422 MCH 34706 1224x815Szósty rajd i czwarte zwycięstwo. Rafał Sonik potwierdził, że w zmaganiach na katarskiej pustyni bardzo trudno dotrzymać mu kroku. W ostatni dzień nieco szybszy był Alexis Hernandez, ale gdyby nie pomoc Polaka, Peruwiańczyk miałby duży problem z dotarciem do mety. Co jednak najważniejsze, po niezbyt udanym początku sezonu w Abu Dhabi Desert Challenge, krakowianin wspiął się na szczyt klasyfikacji Pucharu Świata.

- Wczoraj było bardzo cieniutko. Granica, na której balansowałem, by utrzymać się w rajdzie była praktycznie niewidoczna. Przednie zawieszenie trzymało się na słowo honoru, jednak cały czas tliła się w mnie iskierka nadziei. Ta iskierka dziś zaowocowała w postaci drugiego miejsca na etapie i zwycięstwa w rajdzie. Wygrałem tu po raz czwarty, a dwa razy byłem drugi. Po wczorajszych kłopotach wciąż nie mogę uwierzyć, że udało się tego dokonać – powiedział na mecie rozemocjonowany quadowiec.

Emocje były tym większe, że zwycięstwo oznaczało również objęcie prowadzenia w Pucharze Świata. – W tym rajdzie nie da się uciec rywalom. Jadąc po śladach dużo łatwiej odnaleźć się w kluczowych, najtrudniejszych miejscach. Tak ścigałem się tutaj przez lata z Mohamedem Abu-Issą. Na mecie liczą się często sekundy, a o zwycięstwie decyduje awaria, lub złapany kapeć. Sam miałem w tym roku potężne problemy, więc punkty, które dopisałem do swojego konta są bezcenne – przyznał „SuperSonik”.

MM, fot. Orlen Team, X-Raid

Klasyfikacja końcowa Qatar Cross Country Rally - Samochody
1. Nasser Al-ATTIYAH/Mathieu BAUMEL (QAT/FRA) Toyota Hilux  13:48:09.0
2. Kuba PRZYGOŃSKI/Tom COLSOUL (POL/BEL) Mini All4 Racing  +7:02.0
3. Leroy POULTER/Dirk VON ZITZEWITZ (ZAF/DEU) Toyota Hilux +7:30.0
4. Khalid AL QASSIMI/Khalid AL KENDI (ARE) Peugeot 3008 Dkr  +14:32.0
5. Mohammed ABU ISSA/Xavier PANSERI (QAT/POL) Mini All4 Racing +14:44.0
6. Erick VAN LOON/Wouter ROSEGAAR (NLD) Toyota Hilux +1:12:40.0
7. Martin PROKOP/Jan TOMANEK (CZE) Ford F-150 Evo +2:01:30.0
8. Jurgen SCHROEDER/Maximillian SCHROEDER (DEU) Nissan Navara +2:15:58.0
9. Aron DOMŻAŁA/Szymon GOSPODARCZYK(POL) Toyota Hilux +2:23:09.0
10. Mohammed AL MANNAI/Kamal KHODER (QAT) Chevrolet Buggy +3:33:57
 
Klasyfikacja końcowa Qatar Cross Country Rally - Motocykle
1. Sam SUNDERLAND (GBR) KTM 450 Rally Factory  15:50:18.0
2. Paulo GONCALVES (PRT) Honda 450 CRF Rally  +7:42.0
3. Matthias WALKNER (AUT) KTM 450 Rally Factory  +13:11.0
4. Pablo QUINTANILLA (CHI) Husqvarna 450 Rally  +15:02.0
5. Kevin BENAVIDES (ARG) Honda 450 CRF Rally  +17:48.0
6. Pierre Alexander RENET (FRA) Husqvarna 450 Rally  +20:01.0
7. Antoine MEO (FRA) KTM 450 Rally Factory  +2:17:25.0
8. Mohammed Al-BALOOSHI (ARE) KTM 450 Rally Replica  +3:34:36.0 
9. Adam TOMICZEK (POL) KTM 450 Rally Replica  +4:33:25.0 (Junior)
10. Maciej GIEMZA (POL) KTM 450 Rally Replica  +5:31:28.0 (Junior)

Klasyfikacja końcowa Qatar Cross Country Rally - Quady

1. Rafał Sonik (POL) 21:20.19
2. Alexis Hernandez (PER) +43.47
3. Kees Koolen (NED) +56.31