I etap Rallye OiLibya Maroc 2016 – prestiżowy pojedynek

październik 03, 2016

Nasser Al-Attiyah (Toyota), Mikko Hirvonen (MINI) i Carlos Sainz (Peugeot) to póki co najszybsza trójka kierowców tegorocznego Rajdu Maroka. Ich zacięty pojedynek zapowiada bardzo ciekawą rywalizację na zbliżającym się rajdzie Dakar.

Dobrze na pierwszym odcinku zaprezentował się szlifujący formę przed Dakarem, Kuba Przygoński pilotowany przez Toma Colsoula. Pomimo drobnych problemów technicznych z intercomem, Polak stracił do lidera tylko sześć minut, meldując się na mecie na dziewiątym miejscu. - Dzisiaj wystartowaliśmy na trasę jako pierwsza załoga. Nigdy wcześniej nie miałem okazji prowadzić rajdu. Od startu musieliśmy utrzymywać dobre tempo i bezbłędnie nawigować. W połowie trasy straciliśmy łączność i  do mety musieliśmy z Tomem nawigować na migi. Mimo problemów z intercomem udało się bezpiecznie i z dobrym czasem osiągnąć linię mety - powiedział Kuba Przygoński. - Rok temu debiutowałem na pustyni za kierownicą rajdówki. Dzisiaj mogłem sprawdzić czasy. W porównaniu do zeszłorocznego przejazdu nadrobiłem aż sześć minut. To pokazuje, jak dużo udało mi się wypracować przez dwanaście miesięcy intensywnych treningów.

4. miejsce w grupie T3 zajmują po pierwszym etapie Aron Domżała i Szymon Gospodarczyk. W motocyklowej stawce najszybszy był Australijczyk Toby Price. Drugi w klasyfikacji łącznej jest Argentyńczyk Kevin Benavides, a trzeci Brytyjczyk Sam Sunderland. Po trzech odcinkach specjalnych Adam Tomiczek zajmuje 21. miejsce, Kuba Piątek – 26, a Paweł Stasiaczek - 39.

- Dzisiejszy etap składał się z dwóch odcinków specjalnych o łącznej długości 120 km - powiedział Kuba Piątek. - Od startu jechałem równym tempem, kontrolując sytuację na trasie. Cieszę się, że mimo kilkumiesięcznej przerwy w startach, utrzymuję kontakt z najlepszymi zawodnikami cross country na świecie. Z każdym przejechanym kilometrem czuję się coraz pewniej. Do optymalnej formy jeszcze trochę brakuję, ale jestem optymistą.

Rafał Sonik, który w Maroku testuje swojego dakarowego quada, wyjechał na trasę głodny adrenaliny i nieprzetartych, saharyjskich szlaków. Jednak już po przejechaniu 18 km musiał… zawracać.

- Po fragmencie oesu, który pokonywałem na stojąco, chciałem usiąść i wtedy okazało się, że nie mam fotela. Musiałem wrócić, aby go znaleźć i prowizorycznie zamontować. Niestety dopiero za trzecim razem udało mi się tak go umocować, aby już nie spadał. Do tego momentu straciłem jednak dobrych kilka minut, zawracając za każdym razem w poszukiwaniu fruwającego siedziska – śmiał się quadowiec.

Krakowianin po opanowaniu problemów stracił kilka minut, ale mimo to uzyskał trzeci czas na pierwszej próbie. Na metę drugiej dotarł ze znacznie mniejszą stratą do Sebastiena Soudaya, który jest liderem rajdu. Wiceliderem, jak na razie jest Bruno da Costa, jednak drugi z Francuzów ma tylko 16 sekund przewagi nad Polakiem. – We wtorek zaczynamy etap maratoński, więc z dwojga złego, lepiej że siedzenie odpadło dziś. Jutro byłby to znacznie większy kłopot – zakończył Sonik.

Na drugim etapie zawodników czeka 290 km odcinka specjalnego. Potem noc w namiocie na pustyni i następny oes liczący aż 300 km.
MM, fot. Red BUll, X-Raid

Etap 1 Rallye OiLibya Maroc - Samochody
1. Nasser Al-ATTIYAH/Mathieu BAUMEL (QAT/FRA) 1:29:59
2. Mikko HIRVONEN/ Michel PERIN (FIN/FRA) +1:07
3. Carlos SAINZ/Lucas CRUZ (ESP) +1:46
4. Nani ROMA/Alex HARO (ESP) +2:38
5. Yazeed AL-RAJHI/Timo GOTTSCHALK (SAU/DEU) +4:32
6. Erik VAN LOON/Wouter ROSEGAAR (HOL) +5:02
7. Orlando TERRANOVA/Paulo FIUZA (ARG) +5:33
8. Vladimir VASILIEV/Konstantin ZHILTSOV (RUS) +5:55
9. Kuba PRZYGOŃSKI/Tom COLSOUL (POL/BEL) +6:33
10. Khalid AL. QASSIMI/Xavier PANSERI (ZEA/FRA) +9:49
...40. Aron Domżała/Szymon Gospodarczyk (POL) +36:02

Etap 1 Rallye OiLibya Maroc - Motocykle
1. Toby PRICE (AUS) 1:36:16
2. Kevin BENAVIDES (ARG) +1:06
3. Sam SUNDERLAND (GBR) +1:34
4. Ricky BRABEC (USA) +2:53
5. Paulo GONCALVES (POR) +3:18
6. Matthias WALKNER (AUS) +4:26
7. Pablo QUINTANILLA (CHI) +5:03
8. Juan PEDRO GARCIA (ESP) +5:06
9. Alessandro BOTTURI (ITA) +5:16
10. Xavier DE SOULTRAIT (FRA) +5:55
21. Adam TOMICZEK (POL) +14:08
26. Kuba PIĄTEK (POL) +16:51
39. Paweł Stasiaczek (POL) +31:56