TERENOWO.PL to założony w 2007 roku portal motoryzacyjny poświęcony pojazdom i sportom off-roadowym. Popieramy wyłącznie legalną jazdę w terenie, sprzeciwiając się bezmyślnemu niszczeniu przyrody, rozjeżdżaniu szlaków turystycznych i płoszeniu zwierząt. Chcesz pokazać, jakim jesteś off-roaderem? Zapisz się na rajd i stań do rywalizacji z innymi zawodnikami.
Polacy startujący w rajdzie Baja Russia, 1. rundzie Pucharu Świata FIA, zaliczyli dziś szybką rozgrzewkę na 6-kilometrowym prologu. Wszystkie nasze załogi zmieściły się w czołowej dziesiątce. Liderem rajdu został Saudyjczyk Yazeed Al-Rajhi startujący Toyotą Hilux w parze z Timo Gottschalkiem, który przed miesiącem pilotował Carlosa Sainza.
ZOBACZ TAKŻE: Przed startem Baja Russia 2014. Rozmawiamy z Martinem Kaczmarskim | W piątek startuje Baja Russia - I runda Pucharu Świata FIA 2014
Najlepiej z Polaków spisał się Martin Kaczmarski, który zajął na prologu 9. miejsce, tracąc do zwycięzcy 23 sekundy. Młody kierowca MINI o sekundę wyprzedził Marka Dąbrowskiego i Jacka Czachora. Polski duet byłych motocyklistów został z kolei sklasyfikowany ex aequo z Czechem Miroslavem Zapletalem, którego pilotem jest Maciej Marton.
Mimo niewielkiego dystansu nie obyło się bez przygód. - W połowie odcinka wyrzuciło nas nieco z trasy, tak więc nie obyło się bez atrakcji, trochę nastraszyliśmy kibiców – śmiał się na mecie Martin Kaczmarski. – Ale generalnie jestem zadowolony z inauguracji rosyjskiego rajdu, a właściwie nowego sezonu Pucharu Świata Cross Country. Zapoznanie z zimowymi warunkami zaliczone, wszystko tak naprawdę rozegra się dopiero sobotę i niedzielę.
Trudne zadanie czeka Marka Dąbrowskiego i Jacka Czachora, których dakarowa Toyota wciąż znajduje się w ładowni statku płynącego z Ameryki Południowej do Europy. Załoga Orlen Team w Rosji zmuszona jest startować zastępczym autem. - Temperatura skoczyła powyżej zera, a na trasie leży śnieg, przez co mamy bardzo nieprzewidywalne warunki – mówi Marek Dąbrowski, który przed miesiącem wywalczył 7. miejsce w Dakarze. - Nie wiemy też, w jakim stopniu możemy zaufać kolcom, gdyż nigdy wcześniej nie startowaliśmy w takich warunkach. Nasza Toyota Hilux w dalszym ciągu jest transportowana na promie po rajdzie Dakar, startujemy więc zastępczą rajdówką, która ma mniejszy silnik, moc i moment obrotowy. Trochę szkoda, bo w tych warunkach można budować przewagę właśnie bazując na momencie obrotowym. Przejechaliśmy prolog, uzyskując całkiem dobry czas i już nie możemy doczekać się jutrzejszych odcinków.
- Trochę żałujemy, że nie jest mroźno - dodaje Jacek Czachor. - Jedziemy na wąskich oponach z kolcami, a dopiero w takich warunkach można sprawdzić ich pełne możliwości. Temperatura jest dodatnia, więc jest bardzo ślisko. Buksują nam koła, przez co pojawiają się drobne rozbieżności między informacjami zapisanymi na mapce, a tym co w rzeczywistości dzieje się na trasie.
Na mecie piątkowych zmagań wszyscy zawodnicy podkreślali trudne warunki - luźny i śliski śnieg, rozjeżdżony przez pierwsze samochody sprawiał, że trudno było utrzymać się na trasie. Na sobotę zaplanowano dwa odcinki specjalne na pętli o długości ponad 100 km. Pierwsza dziesiątka będzie miała prawo wyboru pozycji startowych do pierwszego z sobotnich oesów.
MM, fot. Orlen Team, Lotto Team
ZOBACZ TAKŻE: Przed startem Baja Russia 2014. Rozmawiamy z Martinem Kaczmarskim | W piątek startuje Baja Russia - I runda Pucharu Świata FIA 2014
Najlepiej z Polaków spisał się Martin Kaczmarski, który zajął na prologu 9. miejsce, tracąc do zwycięzcy 23 sekundy. Młody kierowca MINI o sekundę wyprzedził Marka Dąbrowskiego i Jacka Czachora. Polski duet byłych motocyklistów został z kolei sklasyfikowany ex aequo z Czechem Miroslavem Zapletalem, którego pilotem jest Maciej Marton.
Mimo niewielkiego dystansu nie obyło się bez przygód. - W połowie odcinka wyrzuciło nas nieco z trasy, tak więc nie obyło się bez atrakcji, trochę nastraszyliśmy kibiców – śmiał się na mecie Martin Kaczmarski. – Ale generalnie jestem zadowolony z inauguracji rosyjskiego rajdu, a właściwie nowego sezonu Pucharu Świata Cross Country. Zapoznanie z zimowymi warunkami zaliczone, wszystko tak naprawdę rozegra się dopiero sobotę i niedzielę.
Trudne zadanie czeka Marka Dąbrowskiego i Jacka Czachora, których dakarowa Toyota wciąż znajduje się w ładowni statku płynącego z Ameryki Południowej do Europy. Załoga Orlen Team w Rosji zmuszona jest startować zastępczym autem. - Temperatura skoczyła powyżej zera, a na trasie leży śnieg, przez co mamy bardzo nieprzewidywalne warunki – mówi Marek Dąbrowski, który przed miesiącem wywalczył 7. miejsce w Dakarze. - Nie wiemy też, w jakim stopniu możemy zaufać kolcom, gdyż nigdy wcześniej nie startowaliśmy w takich warunkach. Nasza Toyota Hilux w dalszym ciągu jest transportowana na promie po rajdzie Dakar, startujemy więc zastępczą rajdówką, która ma mniejszy silnik, moc i moment obrotowy. Trochę szkoda, bo w tych warunkach można budować przewagę właśnie bazując na momencie obrotowym. Przejechaliśmy prolog, uzyskując całkiem dobry czas i już nie możemy doczekać się jutrzejszych odcinków.
- Trochę żałujemy, że nie jest mroźno - dodaje Jacek Czachor. - Jedziemy na wąskich oponach z kolcami, a dopiero w takich warunkach można sprawdzić ich pełne możliwości. Temperatura jest dodatnia, więc jest bardzo ślisko. Buksują nam koła, przez co pojawiają się drobne rozbieżności między informacjami zapisanymi na mapce, a tym co w rzeczywistości dzieje się na trasie.
Na mecie piątkowych zmagań wszyscy zawodnicy podkreślali trudne warunki - luźny i śliski śnieg, rozjeżdżony przez pierwsze samochody sprawiał, że trudno było utrzymać się na trasie. Na sobotę zaplanowano dwa odcinki specjalne na pętli o długości ponad 100 km. Pierwsza dziesiątka będzie miała prawo wyboru pozycji startowych do pierwszego z sobotnich oesów.
MM, fot. Orlen Team, Lotto Team
Baja Russia 2014 - wyniki po prologu
Miejsce |
Numer |
Załoga |
Klasa |
Czas |
Strata |
1
|
9
|
Yazeed al-Rajhi/Timo Gottschalk (SA/D)
|
T1.1
|
0:05:56
|
--
(--) |
2
|
5
|
Aleksandr Żełudow/Oleg Tiupienkin (RUS)
|
T1.1
|
0:05:57
|
0:00:01
(0:00:01) |
3
|
35
|
Tapio Suominen/Jukka Tuomisto (FIN)
|
T1
|
0:05:58
|
0:00:02
(0:00:01) |
4
|
47
|
Aleksandr Nikonienko/Konstantin Mieszczeriakow (RUS)
|
T1
|
0:06:09
|
0:00:13
(0:00:11) |
5
|
8
|
Rusłan Misikow/Witalij Jewtekow (RUS)
|
T1
|
0:06:13
|
0:00:17
(0:00:04) |
6
|
3
|
Boris Gadasin/Aleksiej Kuzmin (RUS)
|
T1
|
0:06:14
|
0:00:18
(0:00:01) |
7
|
2
|
Reinaldo Varela / Gustavo Gugelmin (BR)
|
T1.1
|
0:06:16
|
0:00:20
(0:00:02) |
8
|
1
|
Władimir Wasiliew/Konstantin Żilcow (RUS)
|
T1
|
0:06:18
|
0:00:22
(0:00:02) |
9
|
7
|
Kaczmarski Martin / Palmeiro Filipe
|
T1.2
|
0:06:19
|
0:00:23
(0:00:01) |
10
|
4
|
Zapletal Miroslav / Marton Maciej
|
T1.2
|
0:06:20
|
0:00:24
(0:00:01) |
10=
|
6
|
Dąbrowski Marek / Czachor Jacek
|
T1.1
|
0:06:20
|
0:00:24
(--) |