Wydrukuj tę stronę

Sealine Cross-Country Rally 2012: Toyota nie daje szans MINI

kwiecień 18, 2012
Wygląda na to, że Nasser Saleh Al-Attiyah wreszcie znalazł samochód, który spełnia jego oczekiwania. Toyota Hilux zespołu Overdrive, którą startuje w III rundzie Pucharu Świata FIA, rajdzie Sealine Cross-Country Rally w Katarze, w przeciwieństwie do Dakarowego Hummera nie zawodzi i na dodatek jest najszybsza w stawce.

ZOBACZ TAKŻE: Sealine Cross-Country Rally 2012: Al-Attiyah wygrywa prolog. Wysoko Polacy

Najszybsza to mało powiedziane. Jadąc takim rumakiem, Al-Atttiyah dzieli i rządzi w swym pustynnym królestwie, czego dowodem jest jego ponad 10-minutowa przewaga na mecie dziesiątego etapu nad drugim w klasyfikacji Yazeedem Al-Rajhi w MINI All4 Racing. Toyoty wywalczyły dziś zresztą dwa najlepsze czasy – drugi był Lucio Alvarez, który później otrzymał jednak minutę kary spychającą go za kierowcę MINI.
 
Al-Attiyah dokonał dziś rzeczy niebywałej. Na 330-kilometrowej przegonił wszystkich (!) motocyklistów, którzy startowali przed nim i jako pierwszy z zawodników biorących udział w rajdzie zameldował się na mecie. - Dzisiejszy etap był bardzo długi i prowadził po rozległym terenie – mówił zwycięzca Dakaru 2011. - Nie miałem żadnych problemów. To dla nad dobry początek rajdu. Ale przecieranie trasy nie było łatwe. Jestem pod wielkim wrażeniem możliwości mojej Toyoty. Chciałem dziś pojechać na całość, by zobaczyć, jakim tempem jest w stanie jechać. To znakomity samochód i rajd ten stanowi dla mnie doskonałą próbę przed kolejnym Dakarem.

Za Al-Attiyahem, Al-Rajhim i Alvarezem pozostałe miejsca w czołowej szóstce zajęli  Jean-Louis Schlesser w Schlesser Original, Faisal Al-Attiyah w Toyocie i Khalifa Al-Mutaiwei w MINI. Sven Quandt, szef zespołu X-Drive, nie może już spać spokojnie – jego MINI przegrywają z kretesem pojedynek z Toyotami. Powody do zadowolenia ma natomiast Jean-Marc Fortin, szef Overdrive: - Moi kierowcy wykonali dziś kawał dobre roboty – mówi. - Nasser i Lucas pokazali, dlaczego są zaliczani do światowej czołówki cross-country. Lucio jechał dziś równie znakomitym tempem, udowadniając, że ich piąte miejsce w Dakarze nie było fuksem.

W klasie motocykli na dzisiejszym etapie triumfował Marc Coma przed Joanem Barredą oraz Helderem Rodriguesem. Kuba Przygoński stracił do lidera niespełna osiem minut i odnotował szósty wynik. - Jesteśmy po pierwszym odcinku specjalnym w Katarze – mówi motocyklista Orlen Team. - Jedziemy po zupełnie innej pustyni niż podczas eliminacji w Emiratach Arabskich. Na trasie jest znacznie więcej kamieni, niektóre są imponujących rozmiarów, szlak jest twardy, a tempo rywalizacji naprawdę duże. Do tego nieustannie panuje mgła i wieje wiatr, co mocno ogranicza widoczność. Trzeba bardzo uważać, by nie popełnić błędu. Jechałem w czołówce, cały czas kogoś goniłem, bądź przed kimś uciekałem. Było sporo zamieszania w tej stawce. Na metę przyjechałem kompletnie zakurzony. Jestem zadowolony z mojego tempa, w końcu udało mi się odpowiednio zestroić teleskopy i jutro znów ruszam do walki.

Marek Dąbrowski był dziś w grupie otwierającej trasę. Stało przed nim wymagające zadanie nawigacyjne. Polak utrzymał jednak dobre tempo i nie popełnił błędu. Wygrał w klasie Open. Jacek Czachor na metę odcinka przyjechał tylko dwie minuty później. Na mecie kapitan ORLEN Team mówił, że nadal odczuwa skutki kontuzji i, że jedzie cały czas zachowawczo był jednak zadowolony z osiągniętego tempa. 

Wielki pech spotkał za to Łukasza Łaskawca, który świetnie jechał i prowadził w czasie pierwszego etapu klasyfikacji quadów. Na 40 kilometrów przed metą z silnika Yamahy wyciekł olej i dalsza rywalizacja stała się niemożliwa. Najlepszy czas w klasie quadów osiągnął Atif Al-Zarouni, a znakomite drugie miejsce przypadło Rafałowi Sonikowi. - Czterdzieści kilometrów przed końcem odcinka specjalnego miałem awarię silnika, zrobiła się dziura i wypłynął cały olej – opowiada "Łoker". - Zanim to się stało szło mi bardzo dobrze bo wyprzedziłem wszystkich moich konkurentów i jechałem pierwszy. Stworzyłem sporą przewagę. Kiedy stanąłem z powodu usterki, pierwszy quad przyjechał po 5 minutach, a kolejny miał jeszcze większą stratę. Niestety silnik nie pozwolił na dalszą jazdę i musiałem czekać na pomoc. Na biwaku wymienimy motor na nowy i jeśli dostanę zgodę organizatora, wystartuję do kolejnych etapów. Walki o dobrą lokatę nie będzie, ale chcę ukończyć ten rajd.

Czwartkowy etap będzie powtórką dzisiejszego oesu – zawodnicy ponownie pokonają 330-kilometrów po pustyni. Ponieważ znają już trasę, można spodziewać się, że osiągną jeszcze lepsze czasy. Czy MINI da rewanż Toyocie? Bez Peterhansela, Hołowczyca czy Romy to raczej wątpliwe...
AreK  

Sealine Cross-Country Rally 2012 – wyniki po etapie I

Samochody:

01. Nasser Al-Attiyah (QAT)/Lucas Cruz Senra (ESP) Toyota Hilux - 03:06:19
02. Yazeed Al-Rajhi (KSA)/Filipe Palmeiro (PRT) Mini All4 Racing - 03:17:26
03. Lucio Alvarez (ARG)/Graue (ARG) Toyota Hilux - 03:18:19
04. Faisal Al-Attiyah (QAT)/Matthieu Baumel (FRA) Toyota HiLux - 03:23:11
05. Jean-Louis Schlesser (FRA)/ Zhiltsov (RUS) Schlesser - 03:24:54
06. Al-Mutaiwei (UAE)/Andreas Schulz (DEU) Mini All4 Racing - 03:26:46
07. Vladimir Vasilyev (RUS)/Yevtyekhov (RUS) G-Force Proto - 03:36:30
08. Boris Gadasin (RUS)/Dan Shchemel (RUS) G-Force Proto - 03:41:52
09. Ilya Kusnetsov (RUS)/Roman Elagin (RUS) BMW X3 CC - 03:46:57
10. Miroslav Zapletal (CZE)/Miloslav Janacek (CZE) BMW X3 CC - 03:50:40

Motocykle:
01. Marc Coma (ESP) KTM 450 Rally Replica - 03:50:41
02. Joan Barreda Bort (ESP) Husqvarna TE 449 RR - 03:50:47
03. Helder Rodrigues (PRT) Yamaha YZ 450 - 03:53:51
04. Ruben Faria (PRT) KTM Rally Replica - 03:56:33
05. Jordi Viladoms (ESP) KTM 450 Rally Replica - 03:57:04
06. Jakub Przygonski (POL) KTM 450 Rally  03:58:35
07. Alessandro Botturi (ITA) TM Rally 450 - 04:00:17
08. Sean Gaugain (ZAF) Honda CRF 450 X - 04:02:04
09. David Casteu (FRA) Yamaha 450 YZ - 04:03:55
10. Paolo Ceci (ITA) KTM 450 Rally Replica - 04:04:48

Quady:
01. Atif Al-Zarouni (UAE) Honda 450 - 04:51:43
02. Rafal Sonik (POL) Honda TRX 700 - 05:03:37
03. Luis Henderson (URY) Yamaha Raptor 700 - 05:10:06
04. Obaid Al-Mitbe (UAE) Honda TRX 700 XX - 05:21:09
05. Dennis Nikitopoulos (QAT) Yamaha Raptor 700 - 05:24:11

.