TERENOWO.PL to założony w 2007 roku portal motoryzacyjny poświęcony pojazdom i sportom off-roadowym. Popieramy wyłącznie legalną jazdę w terenie, sprzeciwiając się bezmyślnemu niszczeniu przyrody, rozjeżdżaniu szlaków turystycznych i płoszeniu zwierząt. Chcesz pokazać, jakim jesteś off-roaderem? Zapisz się na rajd i stań do rywalizacji z innymi zawodnikami.
Niezbyt znana w Polsce marka ciężarówek Hino w rajdzie Dakar stanowi prawdziwą potęgę, czego dowodem jest jej 9. z rzędu wygrana w klasie poniżej 10 litrów i znakomite 6. miejsce w klasyfikacji generalnej. Sukces ten jest dziełem Teruhito Sugawary – syna legendarnego Yoshimasy Sugawary, który w wieku 77 lat również stanął na starcie Dakaru.
Do mety rajdu dotarła jednak tylko jedna z dwóch ciężarówek Hino 500 Series. Nestor rodu, do którego należy m.in. rekord dwudziestu ukończonych z rzędu edycji rajdu, tym razem odpadł z rywalizacji już na jednym z pierwszych etapów. Jego syn godnie go jednak zastąpił, wygrywając swoją klasę i przy okazji ucierając nosa wielu rywalom dysponującym mocniejszymi rajdówkami z klasy powyżej 10 litrów.
- Nadspodziewanie trudna trasa i zupełnie nowe tereny, których wcześniej nie znaliśmy, sprawiły, że codziennie w trakcie rajdu czułem się po prostu wspaniale – mówi Teruhito Sugawara. – To był mój dwudziesty Dakar i cieszę się, że osiągnąłem cel, który sobie wyznaczyłem. Daliśmy z siebie absolutnie wszystko i dlatego czuję ogromną satysfakcję z wykonanego zadania.
Mylicie się, sadząc, że ojciec Teruhito, Yoshimasa Sugawara, po nieudanym występie podjął decyzję o przejściu na zasłużoną emeryturę. – Pomimo że tegoroczna edycja okazała się dla mnie totalnym niewypałem, już o tym zapomniałem i zamierzam skupić się na przygotowaniach do występu za rok! – powiedział Japończyk, startujący w Dakarze od... 1983 roku! – Jestem dumny z Teruhito, który świetnie sobie poradził na bardzo ciężkiej trasie.
MM, fot. Hino