W dniach 12-13 września nieopodal toru wyścigowego Nürburgring w Niemczech rozegrany został finał Otwartych* Mistrzostw Niemiec Off Road (German Off Road Masters – Open). Startująca w cyklu GORM-Open grupa rajdowa „Marcin DEKOR Racing Team” po wygranej w Cottbus (24 godzinny maraton) i zajmująca tym samym trzecie miejsce w swojej klasie i tym razem podjęła wyzwanie.

Przygoda z rajdem w Nürburgring rozpoczęła się od bardzo rygorystycznych badań kontrolnych samochodów przeprowadzonych w nowo wybudowanej hali sportowej mieszczącej się w kompleksie budynków toru wyścigowego.

Runda rozegrana została w systemie „KO” (wyścigi równoległe w systemie pucharowym) oraz dodatkowo wyścigiem nocnym wszystkich klas jednocześnie. Całość rozgrywana była na torze off-road „Camp 4 Fun” w Drees.

Po pierwszym dniu Systemu KO załoga „Marcin DEKOR Racing Team” w składzie Marcin Kruszewicz i Daniel „Highway” Darowicki po wygraniu wszystkich wyścigów zajmowali 1 miejsce. Etap nocny nie poszedł już tak gładko. Brak doświadczenia w jeździe „kontaktowej” i zbyt mała moc TomCata (170KM) nie pozwoliły na zajęcie lepszej niż trzecia pozycji.

Pokaz sztucznych ogni oraz smaczny posiłek pozwoliły jednak zapomnieć o tym co było i skupić się na kolejnym dniu systemu KO. Kolejny dzień rozpoczął się od małej niespodzianki organizatora. Wszystkie załogi zostały zaproszone na słynny tor wyścigowy w Nürburgring. O godzinie 8:00 cała kolumna pojechała na tor wyścigowy. Radość niektórych załóg z możliwości jazdy po tak słynnym torze wyścigowym nie trwała jednak długo. Przy bramie wjazdowej powitali „offroderów” inspektorzy techniczni z zabezpieczenia toru wyścigowego. Panowie w białych rękawiczkach uzbrojeni w wysięgniki zakończone lusterkiem i latarką dokładnie oglądali każdy samochód. Jak łatwo się domyśleć sporo załóg musiało zadowolić się oglądaniem toru z trybun. Bardzo rygorystyczne przepisy dotyczące tak powszechnych w naszym sporcie wycieków różnorakich płynów wyeliminowało połowę samochodów. Na szczęście ekipa z Polski zaliczała się do szczęściarzy mogących skorzystać z tej atrakcji.

Po krótkiej przerwie na relaks i powrocie na tor dla „przeciekających samochodów” rozpoczęła się finałowa rywalizacja w systemie KO. Ekipa z Polski ukończyła ten etap na drugim miejscu. Po zliczeniu wszystkich punktów Polacy ukończyli rajd na miejscu drugim.

Potem jeszcze nerwowa godzina w oczekiwaniu na podliczenie klasyfikacji generalnej zamykającej GORM-Open 2009 i…. „Marcin DEKOR Racing Team” został oficjalnym v-ce Mistrzem Niemiec w Open German Off Road Masters 2009 w klasie T1 Profi**
AK

* Tylko w Otwartych mistrzostwach mogą być klasyfikowani obcokrajowcy
** Klasa samochodów z nadwoziem lekkim i znacznie zmodyfikowanych