Volkswagen wycofuje się ze startów w rajdzie Dakar! Czas na WRC

vw-110106-0136Trzy zwycięstwa z rzędu w Dakarze okazały się wystarczającym sukcesem dla kierownictwa teamu z Wolfsburga, które zdecydowało o zmianie priorytetów obficie przez nich dotowanego działu motosport. Od 2013 roku Volkswagen rozpoczyna starty w Mistrzostwach Świata WRC, na które szykowane już jest rajdowe Polo WRC. Dla nas decyzja ta oznacza koniec kolejnego rozdziału w historii Dakaru, który ostatnio był zdominowany przez niebieskie Race Touaregi.

- Starty w WRC to dla nas nowe wyzwanie, do którego podchodzimy z tą samą pasją, która doprowadziła nas do zwycięstw w rajdzie Dakar w czasie ostatnich trzech lat. Dakar pozostanie na zawsze w naszych sercach, stanowiąc jeden z istotnych etapów w historii naszych dokonań – skomentował Kriss Nissen, szef działu motosport VW. Volkswagen już pracuje nad projektem Polo R WRC z silnikiem 1.6 TSI, z którego zostanie wyciśniętych 300 koni mechanicznych. Pocieszeniem dla nas może być jedynie fakt, że samochód ten będzie wyposażony w napęd 4x4…

Polo R WRC zostanie przygotowany przez Volkswagena i będzie startował jako samochód fabryczny. Zespół z Wolfsburga może opierać się na strukturach wypracowanych już w ubiegłych latach. Rajdowe Mistrzostwa Świata są nowym, ambitnym celem dla zwycięskiego zespołu Rajdu Dakar. - Mamy doświadczony i sprawdzony zespół, który ma już na swoim koncie wiele dokonań w najważniejszych imprezach sportowych – zapewnił Kris Nissen. - Nawet jeżeli WRC jest dla nas niezbadanym lądem i wielu rzeczy będziemy musieli się nauczyć, już teraz zespół ma profesjonalne nastawienie i konsekwentnie dąży do osiągnięcia absolutnej perfekcji.

Jaka przyszłość czeka fabryczne VW Race Touaregi? Decyzji jeszcze nie ma. Być może trafią na rynek wtórny, stanowiąc łakomy kąsek dla europejskich off-roaderów, podobnie jak kilka lat temu stało z eksfabrycznymi Mitsubishi Pajero Evolution czy Racing Lancerami. – Musimy się jeszcze nad tym zastanowić – mówi Nissen. – Niczego nie mogę obiecać.

Nie wiadomo również, jaką drogą pójdą Dakarowi kierowcy Volkswagena, zwłaszcza Carlos Sainz. – Chcielibyśmy przekonać go, by został z nami – przyznaje Nissen. – W spokoju sondujemy rynek w poszukiwaniu właściwych kandydatów do naszego zespołu WRC. Na decyzje mieliśmy póki co zbyt mało czasu.

Wycofanie się Volkswagena z rajdu Dakar oznacza koniec ważnej epoki. Zespół Volkswagena odchodzi w glorii mistrza, w przeciwieństwo do teamu Mitsubishi, który porzucił Dakar, gdy nowy projekt Racing Lancera okazał się fiaskiem. Wielu kibiców decyzja ta zmartwi, bowiem już w najbliższej edycji mogłoby się zrobić bardzo ciekawie -  zespół BMW X-Raid z roku na rok rośnie w siłę i w edycji 2012 miałby realne szanse, by zagrozić faworytom. Walka zapowiadała się fascynująco! Teraz niespodzianką będzie, jeśli Dakar wygra ktoś spoza ekipy bawarskiego zespołu.

Decyzja VW może jednak wyjść Dakarowi na dobre. Dominacja bogatego teamu fabrycznego była dla wielu bardzo zniechęcająca. Teraz szanse się wyrównują, bo X-Raid – jakby nie patrzeć – jest mimo wszystko teamem prywatnym. Takim jak inne. Jego rywale muszą więc zakasać rękawy i spróbować go dogonić.
Text: Arek Kwiecień, fot. VW

Projekt VW Polo WRC: