XV Terenowe Spotkanie u Seby – swojskie klimaty

IMG_1273Nie trzeba jechać na Baja Poland, by podziwiać w akcji tak znakomitych sportowców jak Włodzimierz Grajek, Mariusz Bystrzycki czy Marek Zając, a obok nich wielu innych mocnych off-roaderów. XV Terenowe Spotkanie u Seby to z założenia impreza dużo skromniejsza niż runda Pucharu Świata FIA, ale – jak zgodnie potwierdzają zawodnicy i kibice – są to zawody świetnie zorganizowane, oferujące ciekawą trasę i którym towarzyszy znakomita atmosfera. Nic dziwnego, że czołowi gracze polskiego off-roadu nieustannie lubią na nie przyjeżdżać.

- Moja przygoda z off-roadem rozpoczęła się właśnie u Seby – wspomina Włodzimierz Grajek, Mistrz Polski RMPST 2006, jeden z najszybszych polskich kierowców terenowych. - Pamiętam jak w 1997 roku przyjechałem tutaj UAZ-em, była zima i panowała temperatura minus 15 stopni. Bardzo lubię ten rajd – nie tylko ze względów sentymentalnych, ale ponieważ zawsze jest tu miło i ciekawie.

Częstym gościem spotkań u Seby jest również Maciej Bystrzycki – zdobywca Pucharu Przewodniczącego GKSS PZM w 2006 r. i zwycięzca m.in. Polskiego Safari w 2007 r.  - Przyjeżdżam tu, bo to z pewnością jedna z najlepszych imprez w Wielkopolsce - mówi. - Seba zawsze przygotowuje rajdy, na których warto być. To znakomity organizator! Z większą liczbą sponsorów potrafiłby przygotować zawody o najwyższej randze.

Obaj zawodnicy, których rywalizacja była ozdobą tegorocznej edycji, zgodnie przyznają, że Spotkania Seby przypominają im stare „rempsty” - w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Zawody trwają 1-2 dni, trasa (w tym roku pętla o długości 5,8 km pokonywana w formule H-2,5) jest bardziej techniczna niż szybka (- Choć kilka razy udało nam się zapiąć „trójkę”! - mówi Bystry), w walce liczy się każda sekunda. Z dobrą organizacją i oprawą stanowią imprezę, która dla innych, bardziej rozdmuchanych medialnie, może być wzorem i na którą warto przyjechać z daleka (na starcie pojawiły się w tym roku załogi m.in. z Krakowa, Poznania, Trójmiasta, Szczecina, Łodzi, Warszawy i Piły). Nagrodzone zostały nie tylko najszybsze załogi, ale również m.in. najwięksi pechowcy i weterani zlotu, właściciele najszybszego diesla i Land Rovera, oraz załoga, która przebyła najdłuższą trasę dojazdową.

W pojedynku najmocniejszych samochodów (powyżej 200 KM) górą był Maciej Bystrzycki z Mateuszem Ratowskim, którzy o jedno okrążenie pokonali Włodka Grajka startującego z Michałem Mikołajczakiem. Włodek po drodze zaliczył postój na zmianę koła i później starał się jechać ostrożniej, by oszczędzać auto przed czekającymi go zawodami w Szczecinie. - Z powodu bliskości terminów długo wahałem, czy jechać do Seby na tydzień przed Baja Poland, ale okazało się, że uczyniłem bardzo dobrze, bo wyszło kilka usterek, które pojawiłby się w Szczecinie. A tak mamy jeszcze czas, by je usunąć – mówi.

Zwycięzcami klasy do 100 KM zostali Sebastian i Anna Tadych, a klasy 151-200 KM – Krzysztof Żak i Mariusz Wysiecki. Po zakończeniu zmagań pierwszej grupy zawodników na tor wyruszyły rajdówki z najliczniejszej klasy 101-150 KM, reprezentowane głównie przez Patrole. Wśród nich najlepszy wynik osiągnęli Jurek Zielnik i Marek Gierszewski.


Drugi dzień imprezy był jeszcze bardziej off-roadowy – w konkurencjach błotnych wyłoniono Królów Błota i Mistrzów Przepraw. Zawody miały również swój wymiar charytatywny – w licytacji przedmiotów (jednym z nich był akumulator wygrany w zawodach przez Maciej Bystrzyckiego) uzbierano kwotę 527 zł, które wspomogą chore dzieci.

Seba organizuje swoje spotkania od 15 lat.  I dobrze byłoby, aby tę tradycję wciąż kontynuował.

Text i foto: Arek Kwiecień / Sigma Pro

XV Terenowe Spotkanie u Seby 2012 - wyniki:


Klasa do 100 KM
1 Sebastian Tadych | Anna Tadych 14 okr (2:27;25)
2 Piotr Frel | Anna Frel 13 okr (2:29;40)
3 Sebastian Dybziński | Grzegorz Dybziński 13 okr (2:30;00)

Klasa 101-150 KM
1 Jerzy Zielnik | Marek Gierszewski15 okr (2:24:40)
2 Damian Żakowski | Robert Kosobudzki okr 14 (2:25;30)
3 Sławomir Łoboda | Mirosław Gracz okr14 (2:29;30)

Klasa 151-200 KM
1 Krzysztof Żak | Mariusz Wysiecki 16 okr (2:27;45)
2 Darek Szodrowski 15 okr (2:27;15)
3 Cezary Maruszczak | Ireneusz Kozłowski 6 okr (2:22;50)

Klasa pow. 200 KM
1 Bystrzycki Maciej | Mateusz Ratowski 17 okr (2:24;20)
2 Włodzimierz Grajek | Michał Mikołajczak 16 okr (2:22;40)
3 Marek Sobkowiak | Mateusz Sobkowiak 11 okr (2:03:15)

Najdalszy dojazd: Tomasz Piec, Magdalena Piec
Pechowiec zlotu: Tomasz Granapos, Roman Kiciński
Weteran zlotu: Marek Zając
Auto zlotu: Piotr Huryń – UAZ 469 B
Najszybszy diesel: Włodzimierz Grajek
Najszybszy LR: Tomasz Piec Magdalena Piec

Królowie Błota: Mariusz Walkowiak i Andrzej Kułakowski oraz Tomek i Kaczor

Mistrzowie Przeprawy: Sławek Dratwa i Krzysztof Skoraczewski oraz Marek Gruba i Mariusz Fiedurek