Mimo wycofania się z Dakaru fabrycznego zespołu Mitsubishi coraz więcej wskazuje na to, że zbliżająca się impreza będzie równie atrakcyjna co jej poprzednie edycje. Na starcie Dakaru 2010 staną m.in. fabryczny zespól Volkswagena, pół-fabryczny, gwiazdorski team BMW z Peterhanselem w składzie, kilka ex-fabrycznych Mitsubishi i wielu znakomitych, prywatnych kierowców (jak choćby nasz Hołowczyc). Nowym zespołem, który zamierza zabłysnąć w Argentynie i Chile, jest team Subaru.
Dwa Forestery klasy T1 – zwane oficjalnie Subaru Elaion – zostały zbudowane przez firmę Baratec należącą do braci Fabiána Mario Barattero, którzy dotąd specjalizowali się w rajdach płaskich. Samochody poprowadzą doświadczeni kierowcy: Argentyńczyk Gabriel Pozzo (2 występy w Dakarze) i Japończyk Yoshio Ikemachi (8 startów w Dakarze).
1750-kilogramowe Subaru napędzane jest 2-litrowym boxerem o mocy 300 KM i momencie 570 Nm. Samochód zaliczył już kilka tysięcy kilometrów podczas jazd testowych, a także brał udział w rajdzie Rally dos Sertões. Koszt całego projektu wyniósł podobno 1,8 miliona dolarów. W sieci udało mi się wygrzebać kilka fotek auta:
{gallery}SubaruDakar{/gallery}
Dwa Forestery klasy T1 – zwane oficjalnie Subaru Elaion – zostały zbudowane przez firmę Baratec należącą do braci Fabiána Mario Barattero, którzy dotąd specjalizowali się w rajdach płaskich. Samochody poprowadzą doświadczeni kierowcy: Argentyńczyk Gabriel Pozzo (2 występy w Dakarze) i Japończyk Yoshio Ikemachi (8 startów w Dakarze).
1750-kilogramowe Subaru napędzane jest 2-litrowym boxerem o mocy 300 KM i momencie 570 Nm. Samochód zaliczył już kilka tysięcy kilometrów podczas jazd testowych, a także brał udział w rajdzie Rally dos Sertões. Koszt całego projektu wyniósł podobno 1,8 miliona dolarów. W sieci udało mi się wygrzebać kilka fotek auta:
{gallery}SubaruDakar{/gallery}