NeoRaid Team w blokach startowych 24 Horas TT Vila de Fronteira 2015

Już tylko godziny dzielą zespół NeoRaid Team od startu w kolejnej edycji zawodów 24-godzinnych, które ostatnio stały się jego specjalnością. W sobotę 28 listopada polskie BMW Propulsion weźmie udział w portugalskim wyścigu 24 Horas TT Vila de Fronteira.

ZOBACZ TAKŻE: BMW Propulsion jak nowe. NeoRaid Team gotowy do startu w trzech rajdach 24h

Kiedy u nas koniecznością stało się już poranne skrobanie szyb, oni wciąż cieszą się z pięknej, słonecznej pogody. Atmosferę dodatkowo podgrzewa rosnący z godziny na godzinę ruch w bazie rajdu. Zespoły rozstawiają swoje pit stopy, mechanicy dokonują ostatnich poprawek w autach, a team managerowie załatwiają sprawy papierkowe. Kolejne rajdówki sukcesywnie zaliczają badania techniczne - polskie BMW ProPulsion został zaprezentowany sędziom w czwartkowy wieczór, nie budząc żadnych zastrzeżeń. W piątek załogi będą miały okazję zapoznać się z torem podczas treningów, które zakończą próbnym przejazdem na czas ustalającym kolejność startową.

NeoRaid Team ma szansę stać się czarnym koniem wyścigu, bowiem na zmianę z polskimi kierowcami auto poprowadzą dwaj znakomici zawodnicy z Portugalii: Pedro Dias da Silva oraz Carlos Fonseca. Dużym wzmocnieniem jest zwłaszcza angaż da Silvy, który przed kilkoma tygodniami odniósł zwycięstwo w narodowej klasyfikacji Baja Portalegre 500.

Dla BMW ProPulsion to już trzeci start w 24-godzinnym maratonie w tym roku. Dwa poprzednie występy (GORM 24H Central Europe Race i 24 Heures Tout-Terrain de France) polska rajdówka kończyła pechowo przed czasem, dlatego w Portugalii chce pokazać, na co ją stać, a - trzeba przyznać - potencjału jej nie brakuje.

MM, fot. Piotr Wyczyński