Snowmobil z napędem 4x4 - Nissana sposób na zimowe zaspy

Nissan od pewnego czasu specjalizuje się w przerabianiu samochodów w snowmobile, montując w miejsce ich kół systemy gąsienicowe. Prosta z pozoru przekładka wymaga zainwestowania blisko 250 roboczogodzin i niemałej kasy, ale efekt - przyznacie - jest znakomity.

ZOBACZ TAKŻE: Nissan Warriors - zimowi wojownicy

Trzy lata temu Nissan pochwalił się trójką zimowych "Wojowników", jak nazwano czteronapędowe modele Pathfindera, Murano i Rogue poruszających się na gąsienicach. Póżniej zaprezentował kabriolet 370Zki z napędem na tył i płozami w miejscu przednich kół. Teraz pokazał w akcji Altimę AWD oraz - stacjonarnie - Juke'a Adventure Concept.

Przemiana Altimy w snowmobil nie była prostym zadaniem. Doświadczeni inżynierowie poświęcili temu projektowi aż 250 godzin pracy. Konieczne były ostre cięcia w nadwoziu, znaczące poszerzenie błotników (+18 cm) i kompleksowa przebudowa zawieszenia (wyliftowanego o trzy cale).

Juke Snow

Koła zastąpione zostały - podobnie jak w przypadku "Wojowników" - gąsienicami Dominator wyprodukowanymi przez American Track Truck. Każda ma długość 120 cm i szerokość 38 cm, co - za sprawą zmniejszonego nacisku jednostkowego na podłoże - pozwala mknąć po śniegu bez zapadania się. Identyczne rozwiązanie zastosowane w demonstracyjnym Juke'u, który zaprezentowany został na Tokyo Auto Salon.

W obliczu tegorocznej, mroźnej zimy w Polsce możemy tylko naiwnie żałować, że nie wymyślono jeszcze gąsienic dla Kowalskiego, które można by kupić w supermarkecie i założyć w aucie pod domem. Może za 50 lat stanie się to normą...;)
MM