Northern Forest Baja Russia 2015 – mroźna rozgrzewka na początek Pucharu Świata FIA 2015

Mija miesiąc od zakończenia Dakaru 2015, kurz wzbudzony przez terenówki opadł, a wspomnienia z rajdu już nieco przyblakły. Czas więc najwyższy, by wkroczyć w sezon 2015. Northern Forest Baja Russia 2015, I runda Pucharu Świata FIA w rajdach cross-country, która zostanie rozegrana w najbliższy weekend na terenach Karelii w pobliżu granicy z Finlandią, będzie wyraźnie się różnić od zawodów, które odbyły się pod gorącym, południowoamerykańskim niebem. Tym razem na zawodników czeka śnieg, lód i mróz, które będą dużym wyzwaniem dla samochodów, zawodników oraz ich zespołów serwisowych.

O ile w Ameryce Południowej uwaga mechaników koncertowała się w dużym stopniu na chłodzeniu silnika, dyferencjałów i skrzyni biegów, w Rosji ich celem będzie szukanie rozwiązań, aby wymienione podzespoły odpowiednio dogrzać, tym samym umożliwiając im pracę w optymalnych warunkach – na przykład w MINI All4 Racing olej w skrzyni biegów powinien być rozgrzany do 80-90 stopni reinaldo varela and gustavo gugelmin in russian action last yearCelsjusza. O dogrzewanie proszą również zawodnicy, którzy zamiast klimatyzacji stosowanej na Dakarze, woleliby mieć w kabinie nadmuch ciepłego powietrza. Zapobiegliwi team managerowie pamiętają także o stworzeniu komfortowych warunków pracy dla swych mechaników, których czekać może wielogodzinna praca w mroźnych warunkach polowych. W takiej sytuacji ogrzewany namiot serwisowy może zadecydować o końcowym wyniku zespołu. Najistotniejszą jednak różnicą między Dakarem a Baja Russia są opony samochodów – na pokrytej śniegiem, oblodzonej trasie, która miejscami przypomina tor bobslejowy konieczne jest zastosowanie opon z kolcami, które wymuszają inną, bardziej precyzyjną technikę jazdy. Wydawałoby się, że w takich warunkach najlepiej radzą sobie miejscowi zawodnicy – Rosjanie i Skandynawowie, ale ubiegłoroczna edycja, w której 1. miejsce zajął Saudyjczyk, a 3. Brazylijczyk, udowodniła, że doświadczenie w jeździe po śniegu nie zawsze ma decydujące znaczenie.

W tym roku na starcie Northern Forest Baja Russia stanie 39 załóg, w tym 5 ekip z priorytetem FIA. Z numerem 1 na trasę wyjedzie MINI Vladimira Vasilyeva, który na swych barkach dźwiga ciężar bycia głównym faworytem rajdu z racji tego, że ścigać się będzie na własnym podwórku i poprowadzi auto, które miesiąc temu udowodniło swą supremację w świecie cross-country. I – nie zapominajmy – ponieważ jest triumfatorem ubiegłorocznego cyklu Pucharu Świata FIA. Ale kandydatów do zwycięstwa, którzy mają szansę, by wygrać z Vasilyevem, nie brakuje. Jednym z najpoważniejszych rywali będzie jego kolega z zespołu X-Raid – Erik Van Loon, który był od niego lepszy na Dakarze.

- W ubiegłym roku debiutowaliśmy w Baja Russia, co kosztowało nas sporo nerwów - mówi Sven Quandt, szef zespołu X-Raid. - Przede wszystkim nie wiedzieliśmy, jak nasze auta będą sprawowały się na mrozie. Tym razem jedziemy do Rosji o wiele bardziej zrelaksowani. Dla Erika będzie to premierowy start na śniegu i lodzie, ale Vladimir w ubiegłym roku zyskał sporo doświadczenia.

Przed rokiem w Baja Russia tryumfowały jednak załogi jadące Toyotami Hilux Overdrive. Choć tym razem zabraknie na starcie Yazeeda Al-Arajhi, belgijska stajnia wciąż ma dużą szansę na sukces za sprawą Brazylijczyka Reinaldo Vareli (przed rokiem trzeciego), polskiego duetu Marek Dąbrowski – Jacek Czachor oraz Fina Tapio Suominena, którego znamy z prawego fotela terenówki Martina Kaczmarskiego.

marek dabrowski and jacek czachor- W tym roku planujemy wziąć udział we wszystkich rundach Pucharu Świata FIA, a zaczniemy od Rosji – mówi Marek Dąbrowski. - W swoim życiu odwiedziłem ten kraj cztery, może pięć razy, ale dopiero przed rokiem po raz pierwszy uczestniczyłem w zawodach, choć wcześniej nigdy nie ścigałem się w zimowych warunkach. W tym roku rajd zorganizowany został w jeszcze bardziej niegościnnym terenie, ale jesteśmy na to przygotowani i już nie możemy doczekać się rozpoczęcia rywalizacji.

Z Toyotami i MINI walkę planują nawiązać zawodnicy skupieni wokół Miroslava Zaplatela. Czech w parze z powracającym po kontuzji Maćkiem Martonem ruszą na trasę 7. ewolucją Hummera H3, który do momentu awarii znakomicie radził sobie na niedawnym Africa Eco Race. Drugiego Hummera poprowadzi Yuriy Sazonov, a Andrey Cherednikov zasiądzie za sterami Toyoty X3 EVO.

Northern Forest Baja Russia 2015 rozpocznie się od 9,5-kilometrowego prologu w piątek; w sobotę zawodnicy zmierzą się z etapem o długości 159 kilometrów, a w niedzielę pokonają go ponownie ponownie, tym razem jadąc w przeciwnym kierunku.

MM, fot. X-Raid, Overdrive

map small3