Italdesign Giugiaro Parcour – z autostrady w teren

Co auto osobowe robi na stronach off-roadowego portalu? Wbrew pozorom znalazło się tu nieprzypadkowo, bo to niezwyczajne auto. Italdesign Giugiaro, obchodzący w Genewie 45-lecie swego istnienia, swój jubileusz postanowił uczcić, konstruując samochód stanowiący hybrydę sportowej maszyny i terenowego SUV-a. Na rajdy cross-country jak znalazł!

ZOBACZ TAKŻE: Lamborghini Urus – nowe zdjęcia i fakty! | Bugatti SUVeyron – 1001 KM w terenie?

Italdesign Giugiaro Parcour jest 2-osobowym GT wyposażonym w napęd na 4 koła, którego sercem jest umieszczony centralnie z tyłu 550-konny silnik Lamborghini Gallardo 5.2 V10.  Za jego sprawą auto może rozpędzić się do 320 km/h, a „setkę” osiągnąć już w 3,6 sekundy. Tak, to daje podstawy, by Parcoura nazwać pojazdem sportowym... Ale czy można zjechać nim z autostrady?

Otóż można, bo Parcour ma regulowane zawieszenie, pozwalające w zależności od potrzeb zwiększyć jego prześwit z 210 do 330 mm. Samochód ma nawet zaprogramowane 4 ustawienia: do jazdy szybkiej, off-roadowej, zimowej i komfortowej. Wystarczy nacisnąć odpowiedni guzik i bolid sam zamienia się w „terenówkę” (cudzysłów używamy nieprzypadkowo!). Jak to działa? Przy każdym kole zamontowane są po dwa coilovery. Na zwykłej drodze zawieszenie korzysta tylko z 4 amortyzatorów, ale gdy samochód zjeżdża na bezdroża, system hydrauliczny zwiększa prześwit, a do pracy zabierają się 4 dodatkowe amortyzatory, które dotąd były bezczynne. Przyznacie, że to całkiem sprytne rozwiązanie?

Italdesign Giugiaro Parcour zgodnie z intencją swych twórców próbuje łączyć cechy SUV-a, crossovera i sportowego GT. Ma duże 22-calowe koła i waży 1550 kg. Za jednym zamachem powstał w wersjach coupe i roadster, i zapewne to jedyne egzemplarze, które (jak na razie) ujrzą światło dzienne. Ale kiedyś być może „zaludnią” nasze drogi (i bezdroża)...

AK, fot. Giugiaro, Newspress