Ośmiu wspaniałych, czyli tęczowy X-Raid na Dakar 2012

xraid_3X-Raid podał oficjalną informację o składzie swego zespołu na rajd Dakar 2012. Pod opieką Svena Quandta ścigać się będzie aż 8 samochodów: 5 MINI All4Racing i 3 BMW X3 CC. Czy jeden z nich zwycięży w Dakarze? To wielce prawdopodobne.

Skład niemieckiego zespołu błyszczy od gwiazdorskich nazwisk i lśni tęczowymi barwami samochodów. Pod nieobecność Volkswagena Quandtowi zapewne marzy się całe podium dla jego kierowców. Trójka z nich to bez wątpienia światowa ekstraklasa, która do Argentyny przybędzie z jednym tylko celem: by zwyciężyć.

Stéphane Peterhansel, startujący w duecie z Jeanem-Paulem Cottretem (obaj Francja), jedzie oczywiście po swój 10. Dakarowy triumf. Błąkający się ostatnio po różnych zespołach Nani Roma (Hiszpania) wspomagany przez Michela Perina (Francja) marzy o powtórzeniu sukcesu… Peterhansela, który Dakar wygrywał zarówno na jednośladzie, jak i w samochodzie. xraid_2Hiszpan zwyciężył już klasę motocykli, a teraz posiada wreszcie auto, którym może bić się o wygraną w klasie terenówek. Być może (miejmy nadzieję) przeszkodzi mu w tym nasz reprezentant – Krzysztof Hołowczyc startujący w duecie z Jeanem Markiem Fortinem (Belgia). „Hołkowi” znudziły się już miejsca w pierwszej „piątce” i z pewnością każdy wynik plasujący go poza podium potraktuje jako porażkę. Ale niedawne jego zwycięstwa w Silk Way Rally i Baja Poland (na obu imprezach pokonał Peterhansela) napawają nas sporym optymizmem.

Obok Wielkiej Trójki miejsca w kabinach MINI zajmą nie mniej utytułowani kierowcy: dwukrotny triumfator Pucharu FIA - Leonid Novitskiy (Rosja) w parze z Andi Schulzem (Niemcy) oraz doświadczony Portugalczyk: Ricardo Leal dos Santos w duecie Paulo Fiuza.

xraid_1Skład zespołu X-Raid uzupełniają trzy ekipy BMW X3 CC: Boris Garafulic (Chile) i Gilles Picard (Francja), Alexander Mironenko i Sergey Lebedev (obaj Rosja) oraz Stephan Schott i Holm Schmidt (obaj Niemcy).

Sven Quandt jest dobrej myśli, ale widzi zagrożenie ze strony teamów dysponujących Toyotami i Mitsubishi. A kto wie, czy do walki po volkswagenowską schedę nie włączą się inne jeszcze zespoły. Zapowiada się ciekawa, bardzo wyrównana rywalizacja.
KL