Fernando Alonso i Felipe Massa za kierownicą Jeepa Wranglera? Takie rzeczy nie śniły się nawet filozofom… Obaj kierowcy – chcąc czy nie chcąc – wzięli udział w meetingu Wrooom 2011 zorganizowanym w alpejskiej miejscowości Madonna di Campiglio, którego Fiat był głównym sponsorem. A jak wiadomo Jeep i Fiat (a więc i Ferrari) to dziś jedna wielka rodzina.
Obaj znakomici kierowcy Formuły 1 zaprezentowali się za kierownicą nowego Jeepa Wranglera 2011. Być może przejażdżka im się nawet podobała (zawsze to jakaś rozrywka w porównaniu z nudną F1:), ale w naszej redakcji zapanowała jedynie konsternacja (bo co piernik do wiatraka?).
Już znacznie bardziej podobały nam się ubiegłoroczne zabawy w śniegu innego kierowcy F1 – Davida Coultharda, który został na chwilę członkiem załogi… Dakarowego Kamaza. Vladimir Chagin pozwolił mu nawet poprowadzić swojego "Big Boya". Coulthard miał przynajmniej z tego autentyczną frajdę, choć po przejażdżce z "Carem" wołał, że już mu wystarczy:)
CZYTAJ I OGLĄDAJ NA TERENOWO.PL
