Auto

Stephane Peterhansel zwyciężył na X etapie. Francuz początkowo został sklasyfikowany na trzecim miejscu, jednak oddano mu czas, który stracił podczas udzielania pomocy Simonowi Marciciowi, z którym zaliczył zderzenie. Podium ponownie uzupełnili dwaj kolejni Francuzi. Sebastien Loeb stracił do Peterhansela 7,5 minuty a Cyril Despres nieco ponad 10 minut.

Najlepszym z pozostałych zawodników był Saudyjczyk Yazeed Al Rajhi, który do Peterhansela stracił 19 minut. Al Rajhi ciągle w oficjalnych wynikach widnieje jako wstępnie zdyskwalifikowany przez sędziów (odwołał się od tej decyzji).

Duże kłopoty na trasie mieli dzisiaj zawodnicy z czołowej dziesiątki klasyfikacji generalnej. Ósmy Jakub Przygoński stracił ponad dwie godziny, a piąty Mikko Hirvonen blisko pięć godzin.

W klasyfikacji generalnej prowadzenie odzyskał Stephane Peterhansel, drugi jest Sebastien Loeb z niespełna 6 minutową stratą, a trzeci Cyril Despres traci blisko 26 minut. Jakub Przygoński skorzystał na pechu Mikko Hirvonena i utrzymał ósme miejsce w klasyfikacji, natomiast Fin spadł aż na 15. miejsce.

Klasyfikacja etapu:

Klasyfikacja generalna:

Moto

Joan Barreda Bord, który jak sam mówi, nie ma nic do stracenia, okazał się najszybszy na trasie X etapu. Drugie miejsce zajął Stefan Svitko, który stracił 24 sekundy, a już na dojazdówce do biwaku został przewieziony do szpitala ze względu na skrajne wyczerpanie. Podium dopełnił Franco Caimi, który stracił niespełna 4 minuty. Początkowo za zwycięzcę etapu został uznany Michael Metge, który jednak został ukarany dodaniem 1 godziny do czasu etapu i ostatecznie sklasyfikowano go na 24. pozycji. Paweł Stasiaczek zajął 88. miejsce ze stratą nieco ponad 4 godzin.

W pierwszej części etapu dobrze radzili sobie także Adrien Metge (ostatecznie siódmy), Ondrej Klymciw (dziewiąty) i Ricky Brabec (wciąż na trasie).

Etap dał się we znaki wielu zawodnikom, nie ukończył go m.in. dotychczasowy wicelider Pablo Quintanilla, który liczył na to, że uda mu się w czwartek wywrzeć presję na prowadzącego Sama Sunderlanda. Od startu rajdu imponował wielką dojrzałością, która mogła dać mu zwycięstwo, jednak dziesiąty etap był katastrofalny dla kierowcy z Chile. Najpierw stracił ponad godzinę po błędzie nawigacyjnym, a potem upadek położył kres jego marzeniom. Motocyklista Husqvarny doznał kontuzji i po raz trzeci w karierze nie ukończy Dakaru. Wypadkowi uległ zajmujący 65. miejsce w klasyfikacji generalnej Simon Marcic ze Słowenii, który zderzył się z samochodem Stephane'a Peterhansela i ze złamaną nogą został przetransportowany do szpitala. Chory na zapalenie płuc Adam Tomiczek został zabrany z trasy przez helikopter medyczny.

W klasyfikacji generalnej wciąż prowadzi Sam Sunderland, który nad drugim Matthiasem Walknerem ma już pół godziny przewagi. Podium zamyka Gerard Farres Guell z Hiszpani. Spory awans zaliczył także Joan Barreda Bord, który z dziewiątej przesunął się na piątą pozycję.

Paweł Stasiaczek awansował na 75. pozycję w klasyfikacji generalnej, jednak na trasie wciąż są zawodnicy, którzy mogą wylądować przed Polakiem.

Klasyfikacja etapu:

Klasyfikacja generalna:

Quad

Sergey Karyakin i Ignacio Casale stoczyli fenomenalną walkę o zwycięstwo na X etapie rajdu. Większość czasu na prowadzeniu był Rosjanin, jednak jego przewaga utrzymywała się w granicy 2 minut. Po odcinku neutralizacji Karyakin zdecydowanie odjechał Casale i zwyciężył z przewagą blisko 11 minut.

Cały etap na trzecim miejscu utrzymywał się Axel Dutrie ze stratą ponad 40 minut, jednak awaria zatrzymała go na ponad dwie godziny, przez co z łączną stratą niemal 3 godzin ukończył etap na 11 miejscu. Podium ostatecznie dopełnił Santiago Hansen z Argentyny, którego strata wyniosła prawie 1,5 godziny.

Polacy cały czas jechali swoim równym tempem, co na pierwszej części etapu pozwalało na miejsca w okolicach 8-10. Po neutralizacji Rafał Sonik i Kamil Wiśniewski wykorzystali problemy rywali i zajęli odpowiednio 5. i 8. miejsce.

W klasyfikacji generalnej swoją przewagę powiększył Sergey Karyakin, nad drugim Ignacio Casale ma już 21 minut przewagi. Na trzecie miejsce spadł Axel Dutrie, lecz jego strata wzrosła z 6 minut do przeszło 3 godzin, więc zamiast walczyć o zwycięstwo musi się skupić na utrzymaniu 3 pozycji. Za nim czai się Pablo Copetti ze stratą pół godziny.

Obaj nasi reprezentanci zaliczyli awans o trzy pozycje. Rafał Sonik zajmuje 6. miejsce, a Kamil Wiśniewski jest 10.

Klasyfikacja etapu:

Klasyfikacja generalna:

Najlepszym z pozostałych zawodników był Białorusin Siarhei Viazovich w Mazie, któy stracił do najbliższego Kamaza pięć minut. Czołową piątkę zamknął Ales Loprais w Tatrze. Dopiero siódmy ze stratą blisko 24 minut był Gerard de Rooy, który powiększył znacząco swoją stratę w klasyfikacji generalnej.

Słabo spisali się najlepsi na VIII etapie - Martin van den Brink był dwunasty ze stratą 34 minut a Federico Villagra dziesiąty ze stratą 30 minut. Nie poradził sobie także zwycięzca I etapu Martin Kolomy, który stracił 3 godziny i 45 minut. Dave Ingels zajął dzisiaj przyzwoite 24. miejsce.

W klasyfikacji generalnej prowadzi Nikolaev, przed Sotnikovem (+5:15) i de Rooyem (+24:17). Airat Mardeev w związku z problemami na poprzednim etapie zajmuje 9. miejsce ze stratą 2 godzin i 16 minut. Poza dziesiątkę wypadł Martin Kolomy.

Klasyfikacja etapu:

Klasyfikacja generalna: