III etap Desafio Litoral 2012: Helikoptery we mgle

Na rajdzie Desafio Litoral środa nieoczekiwania stała się dniem wolnym. Z powodu bardzo gęstej mgły helikoptery zabezpieczające zawody nie mogły wystartować, przez co organizator był zmuszony do odwołania III etapu z Posadas do Bella Vista. 

ZOBACZ TAKŻE: II etap Desafio Litoral 2012: wypadek Błażusiaka, awans Przygońskiego

Dyrektor zawodów czekał aż do godziny 10.30, o której według regulaminu śmigłowce powinny już patrolować trasę. Warunki pogodowe jednak nie ulegały poprawie i z uwagi na bezpieczeństwo zawodników etap musiał być odwołany. Wszyscy uczestnicy rajdu przejechali trasą dojazdową do Bella Wista, skąd w czwartek wyruszą na najdłuższy i najtrudniejszy etap  Bella Vista – Corrientes. - Już wczoraj argentyńska zima dała nam mocno w kość – komentuje Kuba Przygoński. - Nie jest zimno, ale pogoda zmienia się bardzo szybko. Po tym jak wyglądała wczoraj trasa – była potwornie śliska i miejscami nieprzejezdna dla motocykla - domyślaliśmy się, że dzisiejszy odcinek może zostać odwołany. Do tego rano doszła bardzo gęsta, ograniczająca widoczność mgła. Przerwa zawsze wybija ze sportowego rytmu dlatego mam nadzieję, że w czwartek powrócimy do ścigania.

Kuba Przygoński w klasie motocykli zajmuje drugie miejsce, a wyprzedza go jedynie wielki Cyril Despres. To znakomity prognostyk przed przyszłorocznym Dakarem! Trzecią lokatę zajmuje  Francisco “Chaleco” López. W klasie samochodów dominuje koalicja BMW-MINI. Liderem jest Nani Roma, a kolejne miejsca zajmują Orlando Terranova i Boris Garafulic.

AK, fot. Pa co Photo Team
Relacja z II etapu Desafio Litoral 2012: